Zaskakująca zmiana w programie "Gogglebox". Jedna z kultowych par została podzielona
"Gogglebox. Przed telewizorem" to prawdziwy hit stacji TTV. Tymczasem w programie zaszły spore zmiany. Dwie dobrze znane widzom komentatorki: Sylwia Bomba oraz Ewa Mrozowska nie zasiądą już razem przed telewizorem. Kto będzie im towarzyszył?
- W nowych odcinkach produkcja "Gogglebox" przygotowała dla swoich widzów niemałe zmiany
- Słynna para uczestniczek została podzielona. Sylwia Bomba i Ewa Mrozowska będą miały teraz innych towarzyszy do komentowania programów
Zmiany w "Gogglebox". Bomba i Mrozowska w innych parach
Format "Gogglebox. Przed Telewizorem" emitowany na antenie TTV, znalazł rzeszę fanów i dziś cieszy się dużą popularnością. Uczestnicy, którzy siedzą przed telewizorami i komentują programy telewizyjne, stali się prawdziwymi celebrytami.Jednym z najpopularniejszych duetów, który pojawiał się od 8 lat, były dwie przyjaciółki: Sylwia Bomba i makijażystka Ewa Mrozowska. W nowym sezonie show wystąpią one jednak w zupełnie innym składzie.
Bombie towarzyszyć będzie inna koleżanka, która też jest influencerką – Lili Antoniak, natomiast Ewa Mrozowska będzie nagrywała kolejne odcinki wraz z mężem Piotrem Kozłowskim.
"Kochani jedziemy z tym! Oto człowiek, z którym jestem od wielu lat w doli i niedoli! A od dziś na kanapie ttv.pl" – napisała Mrozowska na Instagramie, publikując zdjęcie ze swoim partnerem.
Również Sylwia Bomba na swoim instagramowym koncie przekazała fanom informację o zmianie programowej partnerki. "Nowa ekipa kanapowa melduje się o 22:00 w Gogglebox na TTV. Razem z Lili Antoniak jesteśmy jedną z dzisiejszych niespodzianek" – czytamy w poście.
Dodajmy, że Sylwia Bomby na fali swojej programowej sławy rozkręciła social media, gdzie ma już blisko 800 tys. obserwatorów i została też zaproszona do tanecznego show Polsatu. Spróbowała swoich sił w "Tańcu z Gwiazdami".
Przypomnijmy, że w poniedziałek (4 kwietnia) celebrytka u siebie na relacji InstaStory odniosła się do fake newsów, które dotarły do niej w ciągu kilku ostatnich dni. Jednym z nich było to, że gwiazda miała pokłócić się z Ewą Mrozowską, a drugim, że już nie będzie można oglądać jej w show TTV. Przekazała, że obydwie te widomości są nieprawdziwe.
To jednak nie koniec. Okazało się, że ktoś rozpuścił za pośrednictwem Facebooku pogłoskę o tym, że "Sylwia Bomba zginęła w wypadku samochodowym". Gwiazda nie kryła oburzenia tym, że ktoś dopuścił się tak karygodnego czynu, tworząc oświadczenie o takiej treści.
"To fake news!!! Ktoś chce uzyskać kosztem tej informacji zasięgi!!! Nie wchodźcie i nie czytajcie!!! To jest obrzydliwe!!!" – oceniła Bomba.