Zmiany w produkcjach z udziałem Królikowskiego. Aktor znika z serialu Polsatu

Weronika Tomaszewska
Antek Królikowski swoim ostatnim pomysłem na walkę sobowtórów Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego wywołał skandal. Po kilku dniach jednak przeprosił i wycofał się z tego przedsięwzięcia. Ogłosił też, że na jakiś czas znika z mediów. Tymczasem okazuje się, że film, w którym ostatnio zagrał, nieprędko trafi do kin. Aktor zniknął też z obsady serialu na Polsacie.
Królikowski rezygnuje z kolejnych produkcji. Fot. VIPHOTO/East News
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google




Antek Królikowski podpadł fanom po serii artykułów o zdradzie

Zachowanie Antka Królikowskiego w ostatnim czasie wywołało niemałe oburzenie. Pierwsza fala krytyki spłynęła na niego, gdy na "Pudelka" ukazała się seria artykułów o tym, że gwiazdor miał zdradził ciężarną żonę z sąsiadką. Para miała się rozstać jeszcze przed porodem Joanny Opozdy.

Królikowski w ostatnim czasie zasłynął także znajomością z Piotr Kaluskim znanym w mediach głównie jako ochroniarz netfliksowego "oszusta z Tindera". Aktor podkreślał, że przyjaźni się z mężczyzną, który spotkał się jednak z publicznym ostracyzmem.

Organizacja gali MMA przez Królikowskiego wywołała skandal

Niedługo po tym, syn Małgorzaty Ostrowskiej- Królikowskiej zaliczył jeszcze większy kryzys wizerunkowy. Stało się tak, gdy obwieścił, że został włodarzem nowej organizacji freak fightowej "Royal Division", a sposobem na wypromowanie jej miało być starcie sobowtórów Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina.

Internauci, a także duże grono polskich gwiazd nie kryło rozczarowania tym pomysłem Królikowskiego, zważywszy na fakt, że za wschodnią granicą wciąż przelewa się krew niewinnych ludzi i trwa wojna.

W poniedziałek (4 kwietnia) aktor wycofał się jednak z tego przedsięwzięcia. "Promowanie gali skojarzeniami z tą okropną, potworną wojną, która toczy się za naszą wschodnią granicą, było złą drogą" – powiedział na opublikowanym nagraniu. "To było złe. Ponoszę tego konsekwencje i zrobię wszystko, by pomóc ofiarom wojny w Ukrainie" – podkreślił. Ponadto Królikowski wyznał, że ma problemy ze zdrowiem. Zasugerował, że jest chory. Nie ujawnił jednak szczegółowych informacji. "Teraz jednak muszę zadbać o zdrowie" – zaznaczył.

"Ostatnie miesiące to dla mnie trudny czas. Nie muszę udawać, że wszystko jest okej, że jestem zdrowy i silny. Znikam. Muszę się wykurować. Mam dla kogo żyć, dlatego znikam" – podsumował wymownie.

Królikowski nie wystąpi w serialu Polsatu. Film z jego udziałem przełożony

Teraz wychodzi na jaw, że produkcje, nad którymi pracował Królikowski, czekają duże zmiany. Aktor ostatnio dołączył do obsady serialu "Bracia". W wyniku ostatnich wydarzeń z jego udziałem, nie pojawi się jednak na ekranie.

"Antoni Królikowski wycofał się na ten moment z życia medialnego i przyjęliśmy do wiadomości jego decyzję. W związku z tym nie będzie brał udziału w serialu" – przekazała Agata Kołach w rozmowie z "Pudelkiem".

Portal zwrócił też uwagę na film "Szczęścia chodzą parami", w którym zagrał Królikowski. Premiera tej produkcji została właśnie przesunięta o kilka miesięcy. Jednak producenci filmu, w odpowiedzi na pytania o przyczynę zmiany terminu, tłumaczyli decyzję "powodami bardziej biznesowymi".
Czytaj także: "Przez Atlantyk" straci na oglądalności przez Królikowskiego? "Nie mam zamiaru oglądać"