Cały świat zwrócił oczy na obłędne stylizacje Lewandowskich. "Robert jak współczesny Elvis"

Joanna Stawczyk
26 maja 2022, 17:46 • 1 minuta czytania
Od wczoraj Anna i Robert Lewandowscy są na językach światowych magazynów modowych. Wszystko przez to, że trenerka fitness i wybitny piłkarz zadali szyku na czerwonym dywanie podczas europejskiego święta kina w Cannes. Internauci, ale też styliści rozpływają się nad zjawiskową suknią Lewandowskiej. Sportowiec zaś zrobił prawdziwy szał, stawiając na garnitur à la Elvis. Nawet lider z zespołu Måneskin chciał mieć z nim selfie.
Wszystkie oczy na Lewandowskich w Cannes. Garnitur w stylu Elvisa Presleya Fot. CHRISTOPHE SIMON/AFP/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


Anna i Robert Lewandowscy najlepiej ubraną parą w Cannes?

W środę (25 maja) podczas 75. Festiwalu Filmowego w Cannes odbyła się oficjalna premiera długo wyczekiwanego filmu "Elvis" Baza Luhrmanna. Na europejskie święto kina dotarła plejada znanych twarzy ze świata kultury, sztuki, sportu: zaszczycili m.in. Sharon Stone, Kylie Minogue, Shakira, Adriana Lima, Kaia Gerber, Natalia Barulich, a nawet muzycy z włoskiej kapeli Måneskin, która ostatnio wydała kawałek "Supermodel". Przybyła też biało-czerwona reprezentacja. I to w jakim stylu! Anna Lewandowska i Robert Lewandowski wyglądali wprost oszałamiająco. Przyodziali kreacje od domu mody Dolce & Gabbana. Żona piłkarza wygląda jak milion dolców w długiej, błyszczącej, fioletowej sukni.

Więcej komplementów zebrał o dziwo sportowiec, który postawił na świetnie skrojony, oryginalny, biały garnitur z czarnymi elementami. Spodnie z lampasami i mokasyny robią niesamowitą robotę. Wiele stylistów słusznie zauważyło, że "Lewy", decydując się na jasny kolor, mógł chcieć nawiązać do postaci Elvisa, o którym jest nowa produkcja Luhrmanna.

"To para sportowców, w związku z tym mają znakomite sylwetki, które bardzo łatwo jest ubrać. Obydwoje wyglądają znakomicie i ultramodnie" – komentował ich kreacje stylista, Tomasz Jacyków w Plejadzie.

"Ona: fioletowa brokatowa tuba, cudownie podkreślająca sylwetkę. On: kremowy smoking, już nie ultradopasowany, tylko skonstruowany. To świetny wzór dla mężczyzn, którzy nie mogą wyjść zza ciasnych garniturków i spodni przypominających leginsy" – dodał.

Anna Lewandowska i Robert Lewandowski, korzystając z tego, że są w Cannes, pojawili się także na gali "Chopard Loves Cinema". Na wydarzenie pod logo luksusowej marki biżuteryjnej wybrali równie udane kreacje. "Lewa" ubrała cielistą, połyskującą, lekko prześwitującą suknię projektu Gosi Baczyńskiej.

Piłkarz tym razem postawił na klasykę rodzaju, która nigdy nie zawodzi. Ciemna mucha i smoking, a do tego biała koszula. Małżeństwo sportowców prezentowało się z wyjątkową klasą. Nic dziwnego, bowiem modową doradczynią Anny Lewandowskiej i jej męża jest Karla Gruszecka, jedna z najlepszych polskich stylistek, przez ostatnie lata związana z magazynem "Vogue".

Michele Morrone i Damiano z Måneskin chcieli zdjęcia z Lewandowskim

Obecność zawodnika Bayernu Monachium wywołała spore zamieszanie - w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Do "Lewego" podszedł sam lider zespołu Måneskin. Damiano David, który od wygranej na Eurowizji w 2021 roku jest prawdziwym, rockowym bożyszcze nastolatek, poprosił Roberta o wspólne zdjęcie.

Ponadto na TikToku artysty zagościło wspólne nagranie. Wszystko wskazuje na to, że Damiano, kiedy nie jeździ w trasy koncertowe, lubi czasem pooglądać piłkarskie rozgrywki. Ale to nie wszystko. Lewandowski miał okazję stanąć twarzą w twarz ze słynnym Massimo, czyli Michele Morrone, czyli gwiazdorem filmów "365 dni".

Na InstaStory ulubieńca Blanki Lipińskiej zagościła seria rozmaitych zdjęć i filmików, a wśród nich nagranie, na którym widać jak sportowiec i aktor ucinają sobie małą pogawędkę.

Czytaj także: https://natemat.pl/415384,pierwsze-recenzje-filmu-elvis-baza-luhrmanna-austin-butler-zachwyca