"Dopiero teraz zaczynam wyglądać jak ja". Elliot Page piętnuje podwójne standardy w Hollywood
- Elliot Page w wywiadzie z "Esquire" przyznał, że na początku swojej kariery i przed coming outem zmagał się z silną depresją i atakami paniki. Opowiedział o podwójnych standardach w Hollywood
- Transpłciowy aktor został zmuszony do założenia sukienki na premierę filmu "Juno"
- "Dopiero teraz zaczynam wyglądać jak ja" – przyznał
Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, Elliot Page to kanadyjski aktor, który zdobył największą sławę za rolę tytułowej ciężarnej bohaterki w filmie "Juno". Za swoją kreację otrzymał nominację do Oscara. Wcześniej Page zagrał także w serii filmów o X-Menach, gdzie wcielił się w postać Kitty Pryde, która obdarzona była m.in. mocą przenikania przez ściany. Hollywoodzki gwiazdor zagrał również w głośnej produkcji Christophera Nolana zatytułowanej "Incepcja".
W 2020 roku aktor dokonał coming outu, mówiąc całemu światu, że jest transpłciowym mężczyzną. Już jako Elliot aktor udzielił szczerego wywiadu dla magazynu "Time", w którym opowiedział o tym, z czym musiał mierzyć się jako osoba transpłciowa. – Nie wiedziałem, jak wytłumaczyć ludziom, kim jestem. Z jednej otrzymywałem masę komplementów, że w tej koszulce wyglądam bardzo seksownie, z drugiej cały czas czułem się, jakbym nosił kostium (…) – opowiadał.
Elliot Page: "Dopiero teraz wyglądam jak ja"
W ostatniej rozmowie z magazynem "Esquire" Page zdobył się na szczere wyznanie, odsłaniając przed opinią publiczną hipokryzję i podwójne standardy, którymi karmi się Hollywood. Aktor zdradził, że został zmuszony do założenia sukienki na premierę filmu "Juno", mimo że otwarcie mówił o tym, iż chce wystąpić na czerwonym dywanie w garniturze.
– Powiedziałem, że chcę założyć garnitur, a Fox Searchlight stanowczo odpowiedział: 'Nie, musisz mieć sukienkę'. Zabrali mnie szybko do jednego z tych luksusowych sklepów na Bloor Street. Kazali mi założyć sukienkę. I to by było na tyle – wspominał Page.
W dalszej części wywiadu gwiazdor przyznał, że nie rozumie reakcji ludzi, którzy na wieść o tym, że został zmuszony do noszenia sukienki, reagują słowami: "Och, p*erdol się, jesteś sławny, masz pieniądze, i musiałeś nosić sukienkę, boo-hoo".
– Chciałbym, aby ludzie zrozumieli, że to g*wno dosłownie mnie zabiło – oznajmił. Później podkreślił, że podczas kręcenia "Incepcji" zmagał się z intensywną depresją i silnymi atakami paniki. – Nie mogłem funkcjonować – zauważył.
– Wiem, że wyglądam dla innych inaczej, ale dla mnie dopiero teraz zaczynam wyglądać jak ja. To nie do opisania, bo jestem taki, jaki jestem. I dzięki Bogu. Oto ja – skwitował Elliot Page.
Czytaj także: