Zełenski przemówił na gali fundacji Seana Penna. Nawiązał do wypowiedzi o Oscarach

Maja Mikołajczyk
13 czerwca 2022, 09:53 • 1 minuta czytania
Wołodymyr Zełenski przemówił zdalnie na wydarzeniu fundacji CORE, której współzałożycielem jest Sean Penn. Prezydent Ukrainy podziękował aktorowi za wsparcie i nawiązał do wypowiedzi Penna o Oscarach.
Wołodymyr Zełenski podziękował Seanowi Pennowi. Fot. Jakub Kaminski/ East News/ Backgrid/ East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


Wołodymyr Zełenski przemówił na gali CORE

Wołodymyr Zełenski na początku zwrócił się do osób biorących udział w wydarzeniu. Zaapelował o pomoc dla Ukrainy w walce z Rosją i argumentował, że jest to walka nie tylko o jego kraj, ale też o cały wolny świat.

Prezydent Ukrainy podkreślił, że "obrazy przedstawiające zniszczoną przez wojska rosyjskie Ukrainę to nie horror, to nasza rzeczywistość". Przypomniał też o tym, z czym Ukraińcy muszą się teraz mierzyć na co dzień.

– Spokojne miasta i wsie zmiecione z powierzchni ziemi. Pociski samosterujące i bomby, które nie zostawiają kamienia na kamieniu ze szkół, szpitali, teatrów, muzeów, całych ulic i dzielnic – opowiadał.

Prezydent Ukrainy zwrócił się do Seana Penna

Prezydent Ukrainy zwrócił się również do samego Seana Penna i przypomniał o jego szlachetnej obietnicy. Aktor w marcu zapowiedział, że jeśli Akademia Filmowa nie zaprosi Zełenskiego do wygłoszenia przemówienia podczas ceremonii wręczania statuetek, to on zniszczy swoje Oscary.

– Byłeś gotów stopić swojego Oscara w proteście przeciwko niewystarczającej pomocy Ukrainie. Jestem pewien, że nie będzie to konieczne –powiedział. – Stopiona powinna zostać broń barbarzyńców, którzy mordują ludność cywilną. Sprzęt agresora, jego czołgi, samoloty, okręty, rakiety powinny być stopione i całe to żelazo, które niesie zło – dodał.

Ukraiński prezydent przypomniał też, że w czasie II wojny światowej Oscary były wykonywane z gipsu, by nie "marnować" metalu, który przydałby się żołnierzom na froncie. "Można powiedzieć, że to był symboliczny gest, który nie wpłynął drastycznie na przebieg wojny. Ale nie możemy powiedzieć, że pokonalibyśmy nazizm bez tego kawałka metalu" — podkreślił Zełenski.

Przypomnijmy, że Sean Penn od początku wojny w Ukrainie bardzo zaangażował się w pomoc dla tego kraju. Aktor pojechał do zaatakowanego państwa, gdy wybuchła wojna, by nakręcić dokument o ataku Rosji. Penn wystąpił wówczas na konferencji prasowej w Kijowie, a także spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Sean Penn wspominał później pobyt w Ukrainie w programie stacji Fox News. Dwukrotny laureat Oscara wyznał, że Robert C. O'Brien, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego w administracji byłego prezydenta Donalda Trumpa, radził mu, aby uciekał z zaatakowanego przez Rosję państwa.

Może Cię zainteresować również: