Górniak błysnęła na "zlocie foliarzy". Mówiła o... biorobotach, hybrydach i reptilianach

redakcja naTemat
27 czerwca 2022, 11:59 • 1 minuta czytania
Edyta Górniak była prelegentką na XIX Zlocie Wolnych Ludzi "Harmonia Kosmosu 2022", wprost nazywanym przez racjonalnie myślących ludzi "zlotem foliarzy". Piosenkarka przyćmiła samego Jerzego Ziębę i zabłysnęła wypowiedzią o żyjących wśród nas... biorobotach, hybrydach i reptilianach. Zdobyła się także na wyznanie o nawiedzających ją od dziecka przekazach.
Edyta Górniak jest już nie tylko piosenkarką, ale bohaterką foliarzy Fot. Adam Jankowski/REPORTER

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


Edyta Górniak, Jerzy Zięba i Justyna Socha to postacie, których nie trzeba nikomu przedstawiać. W czasie pandemii dokazywały w mediach społecznościowych, szerzyły fake newsy i walczyły z nauką. Ich działalność przysporzyła im fanów, z którymi spotkały się na XIX Zlocie Wolnych Ludzi w Torzymie koło Słubic. Prelekcje i koncerty podczas Harmonii Kosmosu 2022 odbyły się na aż 6 scenach, a bilet kosztował 200 złotych.

Największą gwiazdą była wspomniana Górniak, niegdyś uznana wokalistka, dzisiaj bohaterka "foliarzy" i – jak tajemniczo pisze o sobie na Instagramie – "Love Light Energy Worker", która zasłynęła z teorii spiskowych, antyszczepionkowych deklaracji i głośnej wypowiedzi, że w szpitalach leżą nie pacjenci chorzy na COVID-19, ale... statyści. Piosenkarka pokłóciła się nawet na temat pandemii z byłym ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim, z którym chciała publicznie... debatować na tematy medyczne, w tym o konieczności szczepień.

Czytaj także: Górniak z wyrzutem o byłych partnerach. "Ciągnęłam za uszy beznadziejnie leniwych facetów"

Edyta Górniak na Harmonii Kosmosu 2022

- Chciałabym, żebyśmy tak prawdziwie, z serca, podziękowali "Matrixowi", dlatego, że dzięki niemu możemy przypomnieć sobie wartości i zapragnąć najmocniej w świecie prawdy i życia w tej prawdzie. Potrzebowaliśmy takiego wstrząsu i kopniaka i dziękujemy im za to - rozpoczęła swój wykład na Harmonii Kosmosu piosenkarka, cytowana przez "Gazetę Lubuską".

Jak relacjonuje gazeta, Górniak stwierdziła, że żyją wśród nas "bioroboty, hybrydy i reptilianie". - Nie każdy, kto wygląda jak człowiek, ma duszę. Ma tylko kombinezon biologiczny i te same potrzeby fizyczne, biologiczne, ale nie ma połączenia z pierwotną świadomością, ze źródłem i zapomniał lub nigdy nie poczuł tej świętej energii wszelkiego stworzenia – mówiła na scenie.

To nie wszystko. Jak pisze "Gazeta Lubuska", Górniak wyznała również, że od dziecka "doświadcza przekazów", których sensu na początku nie rozumiała. – To, że ja wystąpiłam w obronie ludzi dwa lata temu, to było z pełnym komfortem, dlatego że ja już wcześniej dostałam przekazy, czyli wiedziałam, co może się wydarzyć i byłam zupełnie spokojna o to, że jest to zaledwie kolejna pułapka – nawiązała do pandemii.

"Po Edycie Górniak wystąpił Jerzy Zięba. Piosenkarka otrzymała całusy w policzek i wiele miłych słów. Mężczyzna wspominał nawet o swoim pomyśle na jej start w wyborach prezydenckich. Mówił o Polsce jako narodzie wybranym, idących zmianach oraz o wpływie środowiska na DNA" – relacjonuje "Gazeta Lubuska".

Występ Edyty Górniak na Harmonii Kosmosu 2022 wymownie podsumowała już Karolina Korwin Piotrowska. "Panie Kaczyński, ja bym TO badała" – napisała na Instagramie, zwracając się do prezesa PiS.

Czytaj także: https://natemat.pl/390427,10-antybohaterow-2021-roku