Policja podjęła dalsze kroki wobec Sterczewskiego. Szykują wniosek do marszałek Witek

Adam Nowiński
30 czerwca 2022, 08:07 • 1 minuta czytania
Według ustaleń RMF FM najpóźniej w przyszłym tygodniu Komenda Główna Policji wyśle do marszałek Sejmu Elżbiety Witek wniosek o zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności posła Franciszka Sterczewskiego. Chodzi o incydent z udziałem polityka, do którego doszło we wtorek w nocy w Poznaniu.
Policja podjęła dalsze kroki ws. wykroczenia Franciszka Sterczewskiego. Fot. Lukasz Gdak/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


We wtorek po południu RMF FM poinformowało, że w nocy w Poznaniu doszło do zatrzymania polityka Koalicji Obywatelskiej Franciszka Sterczewskiego oraz o jego wymianie zdań z policjantami. Parlamentarzysta miał jechać zygzakiem bez odpowiedniego oświetlenia. Ponadto mundurowi twierdzili, że od polityka czuć woń alkoholu.

Ogólnopolskie media otrzymały nagranie z kamery policyjnej, która zarejestrowała, co dokładnie wydarzyło się przy poznańskiej ulicy Głogowskiej. – Zbadać trzeźwość pana mogę. Nie jest to wykluczone. Jeżeli wyjdzie panu coś, sporządzę z tego odpowiednią notatkę – próbował wytłumaczyć funkcjonariusz.

Sterczewski zasłonił się jednak legitymacją poselską i odmówił badania alkomatem. Stwierdził, że bardziej interesują go śpiewy ptaków. Początkowo nie chciał się także zastosować do poleceń mundurowych. Nocna interwencja zakończyła się przypięciem roweru do miejsca zatrzymania. Sterczewski dalszą drogę musiał pokonać o własnych nogach.

Czytaj także: Starszyzna KO poucza posła Sterczewskiego. Tak właśnie traktujecie młodych i nie tędy droga Poseł przeprasza

Kiedy sprawa trafiła do ogólnopolskich mediów poseł wydał dwa oświadczenia. W pierwszym przeprosił i zadeklarował wpłatę 5000 zł na rzecz Fundacji Pomocy Ofiarom Wypadków Drogowych Amber. W drugim stwierdził, że zrzeknie się immunitetu.

"W związku ze swoją nieprzepisową jazdą na rowerze wysłałem zgłoszenie do Komendy Policji w Poznaniu z wnioskiem o wyjaśnienie sytuacji, dobrowolne uchylenie immunitetu i pociągnięcie do odpowiedzialności" – napisał na Twitterze Franciszek Sterczewski.

Poseł Koalicji Obywatelskiej z Poznania przekazał, że jego pełnomocnik już ustala termin złożenia wyjaśnień w sprawie nocnej podróży rowerem i kłótni z funkcjonariuszami policji. "Raz jeszcze, przepraszam" – dodał.

Czytaj także: Jachira nie będzie się kajać za rozrzucenie "banknotów". "Przeprosić powinien Glapiński" [WIDEO]

Policja nie odpuści

Ale policja sama wzięła sprawy w swoje ręce. Jak ustaliło RMF FM najpóźniej w przyszłym tygodniu na biurko marszałek Sejmu Elżbiety Witek ma trafić wniosek z Komendy Głównej Policji o uchylenie immunitetu Franciszka Sterczewskiego. Wszystko po to, żeby mundurowi mogli go przesłuchać i poddać go ewentualnej karze.

Sterczewski najpewniej odpowie za jazdę zygzakiem po ulicy oraz za brak świateł. Po takim czasie funkcjonariusze nie będą w stanie przekonać się, czy polityk był rzeczywiście pod wpływem alkoholu i w takim stanie jechał na rowerze.

Czytaj także: https://natemat.pl/422251,donald-tusk-wymownie-o-sprawie-sterczewskiego-opublikowal-krotki-wpis