Andrzej Grabowski żartuje z odejścia Kurskiego. Nawiązał do... "Tańca z Gwiazdami"
- To już 13. edycja "Tańca z Gwiazdami"
- Show nie przestaje zaskakiwać. Po raz pierwszy w historii występuje para jednopłciowa
- Tej edycji, do składu jurorskiego u boku Iwony Pavlović, Michała Malitowskiego i Andrzeja Grabowskiego dołączył Andrzej Piaseczny
"Taniec z Gwiazdami" gości w naszych telewizorach tak naprawdę już od 2005 roku. Na początku do 2011 roku emitowany przez stację TVN. Następnie po krótkiej przerwie wrócił w 2014 roku na antenie stacji Polsat.
13. edycja show Polsatu ruszyła pełną parą 29 sierpnia i już po pierwszym odcinku emocje sięgnęły zenitu. Krzysztof Rutkowski nie mógł pogodzić się z oceną Pavlović, Karolina Pisarek zaczęła mieć problemy ze zdrowiem, które postawiły jej dalszy udział w programie pod mocnym znakiem zapytania, a pierwsza jednopłciowa para skradła serca widzów i wysuwa się na prowadzenie.
W drugim odcinku z programem pożegnał się Krzysztof Rutkowski. Karolina Pisarek wróciła i dalej walczy o Kryształową Kulę, a Jelonek i Danilczuk nieustannie zachwycają na parkiecie.
Grabowski komentuje taniec Jelonka. Nawiązał do Kurskiego
W trakcie drugiego odcinka "Tańca z Gwiazdami" Jacek Jelonek i Michał Danilczuk wykonali tango do piosenki Glorii Gaynor "I Will Survive". Analogicznie do pierwszego odcinka ich występ wywołał masę pozytywnych komentarzy oraz zrobił bardzo dobre wrażenie na jurorach, którzy łącznie ocenili ich występ na 34 punkty.
Andrzej Grabowski, komentując występ jednopłciowej pary odniósł się prześmiewczo do obecnej sytuacji na Woronicza i odwołania Jacka Kurskiego.
Sądzę, że dzisiejsza dymisja była spowodowana waszym tańcem z ubiegłego tygodnia.
Model i tancerz otrzymali nie tylko wysokie noty od jury, ale również sporą liczbę głosów od widzów, które zapewniły im awans do kolejnego odcinka. W tym odcinku trudną sytuację miała Karolina Pisarek, która nie była w stanie odpowiednio przygotować się do występu z powodu problemów zdrowotnych i pobytu w szpitalu.
Dla jurorów niestety nie był to wystarczający powód, by modelka otrzymała taryfę ulgową. W szczególności od Czarnej Mamby, która przyznała Pisarek tylko jeden punkt. Modelka poinformowała wszystkich, że – nie ma żadnych przeciwwskazań, żebym brała dalej udział w programie i jest to potwierdzone przez lekarzy. – No i bardzo się cieszę, że jestem tu i mogę być dalej u boku Michała – wyznała 25-latka na wizji.
Przypomnijmy, że modelka otrzymała łącznie 17 punktów, a Krzysztof Rutkowski 15 i to on wraz z Sylwią Madeńską opuścił program.