Spis powszechny w Anglii i Walii przyniósł zaskakujące dane o Polakach. Wcale nie wyjechali z Wysp
Spis powszechny w Anglii oraz Walii przeprowadzany jest co 10 lat – ostatni 21 marca 2021 roku. W listopadzie tego roku Office for National Statistics (ONS) opublikował jego wyniki. Z kolei spis w Szkocji przesunięto na 2022 rok, co oznacza, że pełniejsza liczba Polek i Polaków mieszkających w Wlk. Brytanii będzie znana dopiero w przyszłym roku.
Dekadę temu w Anglii i Walii mieszkało 579 tys. osób urodzonych w Polsce, dziś ta liczba to 743 tys. Natomiast osób z polskim obywatelstwem jest 760 tys. Więcej, ponieważ uwzględnia dzieci Polaków, ale urodzone na Wyspach.
Chrześcijanie w Anglii i Walii
Ze spisu powszechnego wynika także, że znacząco zmniejszyła się liczba osób, które deklarują, że są chrześcijanami. Po raz pierwszy stanowią mniej niż połowę społeczeństwa. Według spisu z 2021 roku w ten sposób określa się 42,6 proc. mieszkańców Anglii i Walii. W 2011 roku było ich 59,3 proc. Więcej jest też muzułmanów – w 2011 4,9 proc., a w 2021 6,5 proc. 37,2 proc. osób zaznaczyło, że nie wyznaje żadnej religii.
Najbardziej zróżnicowany religijne jest Londyn, gdzie 25 proc. osób wyznaje religię inną niż chrześcijaństwo. Z kolei najmniej zróżnicowanym religijnie regionem jest południowo-zachodnia Anglia, gdzie religię inną niż chrześcijaństwo deklaruje 3,2 proc. osób.
"Trend odchodzenia od wiary nie jest czymś, co znajduje odzwierciedlenie w głównych religiach niechrześcijańskich, z których wszystkie odnotowały wzrost" – czytamy w artykule BBC.
W spisie ludności pojawiło się również pytanie, z którą z grup etnicznych ludzie się identyfikują. 74,4 proc. to osoby o białym kolorze skóry, 9,3 proc. Azjaci, a 2,5 proc. osoby czarnoskóre.