Zmarł znany trójmiejski trener i biznesmen. Miał związki z szefostwem Zatoki Sztuki
- Patryk Kalski był między innymi związany z Lotosem Gdynia, gdzie był drugim trenerem koszykarek
- Oprócz inicjatyw sportowych prowadził on biznesy, w tym strzelnicę i firmę nagłośnieniowo-oświetleniową
- Jako przedsiębiorca został ujęty w filmie Sylwestra Latkowskiego na temat klubu Zatoka Sztuki
Patryk Kalski prawdopodobnie zmarł w wyniku zawału serca. Miał 43 lata. O jego śmierci poinformowała Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku.
Kalski był wykładowcą tej gdańskiej uczelni, ale prowadził też szereg innych aktywności, głównie wokół sportu. Oprócz trenowania koszykarek w Lotosie Gdynia, gdzie był drugim trenerem, prowadził strzelnicę Playground. Był organizatorem szkoleń, instruktorem strzelectwa i jak podaje portal Trójmiasto.pl, chciał zostać żołnierzem.
Prywatnie Patryk Kalski w latach 2011-2012 był związany z prezenterką pogody Dorotą Gardias.
Patryk Kalski i kontrowersje wokół Zatoki Sztuki
W przeszłości Patryk Kalski prowadził firmę zajmującą się m.in. nagłośnieniem imprez w trójmiejskich klubach i dyskotekach. W związku z tą działalnością jego nazwisko pojawiło się w filmie Sylwestra Latkowskiego "Nic się nie stało" o sopockiej Zatoce Sztuki.
Jak wielokrotnie informowaliśmy w naTemat.pl, Zatoka Sztuki była klubem, w którym miało dochodzić do sytuacji pedofilskich, za które liczne zarzuty usłyszał przede wszystkim osławiony Krystian W. ps. "Krystek". Wśród współwłaścicieli klubu był natomiast Marcin T. ps. "Turek", któremu także postawiono zarzuty m.in. obcowania płciowego z małoletnimi.
Od pewnego czasu Zatoka Sztuki występuje także w sprawie tajemniczego zaginięcia Iwony Wieczorek.
Czytaj także: https://natemat.pl/459889,patryk-kalski-nie-zyje-planowal-rozmowe-o-zatoce-sztuki