Wojciechowska skomentowała Oscary. Dodała zdjęcia, które wywołują dreszcze
- Długo wyczekiwana 95. ceremonia rozdania nagród Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej odbyła się w nocy z 12 na 13 marca polskiego czasu
- Tej nocy oczy całego świata skierowane były w kierunku Hollywood, by poznać tegorocznych zdobywców najpopularniejszych nagród kinowych
- Martyna Wojciechowska również postanowiła skomentować wydarzenie, dodając kilka fotografii, które mogą wywołać dreszcze
W nocy z 12 na 13 marca w Dolby Theatre w Ovation Hollywood odbyła się 95. ceremonia rozdania nagród Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej "Oscary 2023". Podczas tegorocznej gali nie zabrakło również mocnych polskich akcentów.
Nominację w kategorii "Najlepszy film międzynarodowy" otrzymała produkcja "IO" w reżyserii Jerzego Skolimowskiego. Na szampańskim dywanie pojawił się również syn Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella, Henry.
Martyna Wojciechowska skomentowała Oscary
Wydarzenie kulturalne rok w rok wzbudza wiele kontrowersji. I tym razem nie obyło się bez głośnych komentarzy, począwszy od najlepszych stylizacji na szampańskim dywanie, poprzez wpadki modowe, po najbardziej kontrowersyjne momenty gali. Martyna Wojciechowska również postanowiła opublikować swoje stanowisko na ten temat.
Ku zdziwieniu wszystkich dziennikarka spojrzała na Oscary nieco z innej strony. W social mediach dodała post, który zawierał mocno kontrowersyjne kadry, wzbudzające wiele emocji. Podróżniczka wielokrotnie podkreślała, że nie jest obojętna na krzywdę innych. W swoim wpisie zwróciła uwagę na to, jak wielkie poruszenie wywołuje Hollywoodzkie wydarzenie.
Czytaj także: Bachleda-Curuś pęka z dumy po debiucie Henry'ego Tadeusza na Oscarach
"Chciałabym, żeby cały świat równie skutecznie zatrzymał się na chwilę i z tak samo zapartym tchem śledził to, co dzieje się w krajach ogarniętych wojną, kryzysami humanitarnymi, żebyśmy tak naprawdę przejęli się losem uchodźców, tych, którzy cierpią z powodu biedy i głodu. Żebyśmy dostrzegli bezimienne ofiary ludzkiej chciwości, walki o władzę, pieniądze. A tymi ofiarami zbyt często są dzieci" – przyznała. Po chwili zaapelowała do mediów.
Chciałabym, żeby media z taką samą uważnością relacjonowały te niewygodne wydarzenia, z jaką analizują stroje i fryzury gości gali wręczenia nagród fabryki snów.
Na koniec prowadząca programu "Kobiety na krańcu świata" przyznała, że sama interesuje się galą rozdania nagród Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. Wyraziła również swoje uznanie dla wielu zwycięzców, m.in. Michelle Yeoh, Jamie Lee Curtis czy Ke Huy Quana.
"No i wspaniale, że nagrodzono 'Na zachodzie bez zmian', bo to film, który pokazuje bezsens, okrucieństwo i powtarzalność ludzkich błędów. Po prostu dość wojny" – spointowała Wojciechowska.