Mamy nowy sondaż Research Partner. Przetasowania w tyle stawki będą decydujące?
- W naTemat.pl publikujemy wyniki najnowszego sondażu Research Partner
- PiS wyraźnie prowadzi w rywalizacji z KO, ale potwierdza się, iż partia aktualnie rządząca po wyborach nie ma szans na utrzymanie samodzielnej większości
- Sytuacja wśród mniejszych ugrupowań sprawia, że niepewny jest także scenariusz, w którym trzecią kadencję u władzy Jarosławowi Kaczyńskiemu zapewni koalicja z Konfederacją
Nowy sondaż Research Partner dla EuropejskaPL
Firma badawcza Research Partner w dniach 10-13 marca 2023 roku na zlecenie stowarzyszenia EuropejskaPL przeprowadziła na panelu Ariadna kolejny sondaż preferencji politycznych Polaków. Opracowano go na ogólnopolskiej próbie 1013 pełnoletnich osób, dobranej według reprezentacji w populacji Polaków dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania.
32,7 proc. uczestników badania zadeklarowało poparcie dla Zjednoczonej Prawicy (PiS, Solidarna Polska i Partia Republikańska). Drugi najlepszy wynik osiągnęła Koalicja Obywatelska (Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Zieloni i Inicjatywa Polska), którą wskazało 28 proc. respondentów.
Najciekawiej prezentują się jednak dane dotyczące pozostałych ugrupowań zdolnych do przekroczenia 5-proc. progu wyborczego. Na miano trzeciej siły na polskiej scenie politycznej zasługuje aktualnie Lewica, która cieszy się wynikiem rzędu 9,3 proc.
Zadyszka Hołowni wciąż silna, Konfederacja daleko od marzeń
Dotąd byliśmy przyzwyczajeni, że na sondażowym podium obecna jest Polska 2050, ale nowe badanie potwierdza kłopoty tej formacji. Oddanie głosu na ekipę Szymona Hołowni zadeklarowało tylko 7,6 proc. respondentów.
Uwagę przykuwają także wyniki dwóch innych partii, które po wyborach miałyby szansę na udział w podziale mandatów poselskich. 5,5 proc. to rezultat Polskiego Stronnictwa Ludowego, które wyprzedziło konfederatów. Choć w wielu ostatnich sondażach poparcie dla skrajnej prawicy zbliżało się już do poziomu 10 proc., teraz Konfederacja uzyskała jedynie 5,2 proc.
Pozostałe ugrupowania znalazły się poniżej progu wyborczego. Koalicja Porozumienia z Agrounią może liczyć na 2 proc. głosów, a Kukiz'15 na 0,9 proc. "Inne partie" wskazało 2,1 proc. badanych, a prawie 7 proc. wybrało odpowiedź "trudno powiedzieć". Szacowana frekwencja wyborcza to natomiast 62 proc.
Wybory 2030: Koalicja PiS-Konfederacja jednak nic nie da?
Prowizoryczne przeliczenie powyższych wyników na mandaty w Sejmie daje opozycji prodemokratycznej nadzieję na uniknięcie scenariusza, w którym PiS trzecią kadencję zapewni sobie dzięki rozszerzeniu koalicji o Konfederację. Partia aktualnie rządząca za zwycięstwo powinna bowiem otrzymać ok. 206 miejsc w izbie niższej parlamentu, a formacja Sławomira Mentzena tylko około siedmiu.
Około 156 mandatów powinno przypaść KO, ok. 39 Lewicy, ok. 34 trafiłyby na konto PL2050, a ok. 17 miejsc w ławach mogliby zająć ludowcy. Ostatni z 460 mandatów sprawowałby przedstawiciel Mniejszości Niemieckiej.