Ofensywa słuchaczy Radia Maryja po reportażu TVN24. Tysiące skarg do KRRiT
- 6 marca TVN24 pokazał reportaż "Franciszkańska 3" Marcina Gutowskiego. Dokument wchodzi w skład cyklu "Bielmo", który dotyczy tuszowania pedofilii wśród duchownych
- Ukazane są w nim zeznania mówiące o tym, że Karol Wojtyła wiedział o konkretnych przypadkach pedofilii wśród duchownych i je tuszował
- Reportaż wywołał burzę. Zareagowali na niego księża, politycy i widzowie. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji od niemal miesiąca jest zasypywana skargami
Reportaż "Franciszkańska 3" pokazał, że Karol Wojtyła wiedział o przypadkach molestowania dzieci przez księży, zanim został papieżem. W materiale Marcina Gutowskiego wyemitowanym na TVN24 padły nazwiska księży, których przestępstwa miał ukrywać Karol Wojtyła. Jak się okazuje, niektóre dowody ws. księży Sadusia, Surgenta i Loranca Gutowski znalazł w archiwach Instytutu Pamięci Narodowej.
Tysiące skarg napływa do KRRiT. To efekt emisji reportażu "Franciszkańska 3"
Przewodniczący KRRiT, Maciej Świrski, już 14 marca sam zajął się reportażem. "Zaraz po emisji wszcząłem postępowanie wyjaśniające z urzędu i wezwałem spółkę TVN do niezwłocznego przesłania wyemitowanego materiału. Do KRRiT wpływają liczne skargi w związku z tą audycją, a ich liczba stale rośnie" – poinformowała instytucja.
Okazuje się, że napływ skarg nie ustaje. Portal Wirtualnemedia.pl w środę (29 marca) zwrócił się po najświeższe dane. – Mamy obecnie 2440 skarg, ale liczba ta ciągle rośnie. Można powiedzieć, że w ostatnich dniach skargi płyną potokiem – przekazała rzeczniczka KRRiT, Teresa Brykczyńska.
Anonimowi informatorzy podają, że liczba skarg będzie rosnąć jeszcze przez kilka tygodni ze względu na społeczny ruch wokół tematu. 2 kwietnia (rocznica śmierci papieża) w różnych polskich miastach ma przejść "Marsz w obronie Jana Pawła II", a na stronie Radia Maryja co chwilę pojawią się artykuły stające po jego stronie.
Prof. Janusz Kawecki, były członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz ekspert Radia Maryja ds. związanych z mediami wręcz zachęca do wysyłania skarg. Na stronie rozgłośni znajdziemy gotowe informacje, które "należy" wpisać we wniosku.
Na jakie artykuły mają powoływać się skarżący? Na takie, które słabo odnoszą do treści reportażu. Art. 18, ust. 1 "Ustawy o radiofonii i telewizji" mówi o tym, że audycja np. nie powinna nawoływać do nienawiści czy dyskryminować ze względu np. na religię, a nie taki był przecież wydźwięk tego materiału.
Audycje lub inne przekazy nie mogą propagować działań sprzecznych z prawem, z polską racją stanu oraz postaw i poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym, w szczególności nie mogą zawierać treści nawołujących do nienawiści lub przemocy lub dyskryminujących ze względu na płeć, rasę, kolor skóry, pochodzenie etniczne lub społeczne, cechy genetyczne, język, religię lub przekonania, poglądy polityczne lub wszelkie inne poglądy, przynależność państwową, przynależność do mniejszości narodowej, majątek, urodzenie, niepełnosprawność, wiek lub orientację seksualną lub nawołujących do popełnienia przestępstwa o charakterze terrorystycznym.
Z kolei artykuł "Prawa prasowego", do którego nawiązują skarżący, mówi, że "Dziennikarz jest obowiązany: zachować szczególną staranność i rzetelność przy zbieraniu i wykorzystaniu materiałów prasowych, zwłaszcza sprawdzić zgodność z prawdą uzyskanych wiadomości lub podać ich źródło". Trudno odmówić Marcinowi Gutowskiemu, który jest reporterem od 2006 roku, bada ten temat od kilku lat, a za swój poprzedni reportaż "Don Stanislao" otrzymał nagrodę Grand Press, zarzucić np. brak rzetelności.
Marcin Gutowski chciał, by reportaż "Franciszkańska 3" uciął teorie o tym, czy Jan Paweł II wiedział o pedofilii w Kościele. – Mam nadzieję, że ten reportaż zakończy dyskusję i festiwal rozmywania rzeczywistości, udawania, że Jan Paweł II mógł nie wiedzieć. Po tej publikacji nie będziemy mieli już wątpliwości, że wiedział i to na długo przed tym, kiedy został papieżem. Teraz, brzydko mówiąc, piłeczka jest po stronie Kościoła – ocenił autor reportażu w rozmowie z TVN 24.
Reakcje na reportaż o Janie Pawle II. Sejm przyjął uchwałę w jego obronie
Sejm na początku marca podjął uchwałę w sprawie obrony dobrego imienia Jana Pawła II. Zaproponowali ją politycy rządzącej Zjednoczonej Prawicy, po tym jak TVN24 wyemitował reportaż o Janie Pawle II i ukrywaniu pedofilii przez Kościół katolicki. Głosowanie poprzedziła burzliwa debata.
Podczas dyskusji plenarnej poseł Koalicji Obywatelskiej Paweł Kowal zwrócił się bezpośrednio do posłów Prawa i Sprawiedliwości: – Coście zrobili z politycznym przesłaniem Jana Pawła II, które stąd padło w 97 roku? Coście zrobili z sądami – bo mówił o sądach. Coście zrobili z parlamentaryzmem? Zniszczyliście parlamentaryzm! – mówił. Na reportaż zareagował też episkopat. Leszek Gęsiak, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, przekazał, że "w związku z wyemitowanym 6 marca 2023 r. reportażem red. Marcina Gutowskiego z cyklu 'Bielmo' dotyczącym działań kard. Karola Wojtyły z okresu, gdy był metropolitą krakowskim, poprosiłem o kompetentny komentarz o. Adama Żaka SJ oraz ks. Piotra Studnickiego, czyli osoby reprezentujące właściwe instytucje podległe Konferencji Episkopatu Polski odpowiedzialne za budowany przez Kościół w Polsce system ochrony małoletnich i bezbronnych oraz pomoc pokrzywdzonym wykorzystaniem seksualnym".