Ekspert od digital marketingu wypunktował Janoszek. "Czegoś takiego jeszcze nie widziałem"

Kamil Frątczak
24 czerwca 2023, 10:10 • 1 minuta czytania
Specjalista w dziedzinie komunikacji internetowej i digital marketingu Wojtek Kardyś postanowił przyjrzeć się Natalii Janoszek i wypunktować ją w liczbach. Jak przyznał ekspert, na jej Instagramie "dzieją się dziwne rzeczy".
Wojtek Kardyś przyjrzał się liczbom Janoszek. Jej obserwujący na Ig to ściema? Fot. YouTube.com / naTemat.pl

W piątek po południu Krzysztof Stanowski opublikował m.in. na Twitterze zdjęcia odpisu postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie z 13 czerwca br. Z dokumentu dowiadujemy się, że dziennikarz oraz Kanał Sportowy nie mogą pokazywać już więcej materiałów na temat Natalii Janoszek.


Teraz celebrytce przyjrzał się Wojtek Kardyś, znany na rodzimym rynku jako ekspert w komunikacji internetowej, digital marketingu i personal brandingu. Czujnie śledzi to, co dzieje się na świecie i w Polsce. Na bieżąco dzieli się swoimi przemyśleniami m.in. na platformie LinkedIn czy na Twitterze.

Ekspert opublikował wpis, w którym postanowił przyjrzeć się liczbom Janoszek w ostatnim czasie. Jak sam przyznał, na jej Instagramie "dzieją się dziwne rzeczy".

"Jak już jestem przy influencerach, to spojrzałem na 'słynną' Natalię Janoszek. Przyjrzałem się dokładniej jej liczbom. I tak: Między 12 kwietnia a 31 maja 2021 r. przybyło jej NAGLE 586 791 followersów. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem" – napisał na Twitterze Wojtek Kardyś.

Czytaj także: Stanowski relacjonuje pobyt w Indiach. "Parodiuje" karierę Natalii Janoszek

Po chwili specjalista od digital marketingu przedstawił kolejne statystyki. "Kolejny taki skok nastąpił dokładnie rok później. W maju 2022 przybyło 276 897 followersów, a miesiąc później kolejne 197 988. W kolejnych miesięcznych odstępach: 15 września 2022 doszło 44 909 followersów (dwa tygodnie później nagle odchodzi 33 053 followersów, 15 października 2022 doszło 44 664 followersów, a dwa dni później kolejne 24 428 followersów, kolejny taki duży skok nastąpił 9 stycznia 2023, kiedy doszło 59 397 followersów" – kontynuował.

Na koniec Wojtek Kardyś przyznał, że nie chce nic sugerować, żartując, "że jego prawnik jest na urlopie", jednak liczby mówią same za siebie. Przyznał, że ten przypadek będzie mógł pokazywać jako przykład na swoich szkoleniach.

"Strasznie fajny case z tą Natalią, także dzięki Krzysztof Stanowski za ujawnienie jej. Będzie co pokazywać przez długi czas na szkoleniach i konferencjach" – podsumował specjalista.

O co chodzi w aferze ze Stanowskim i Janoszek?

– To najlepiej poprowadzony kit w historii polskich mediów. Nikt tak profesjonalnie nie zmyślił samego siebie, i tak sukcesywnie brnąc w to kłamstwo nie doszedł tak daleko jak Natalia Janoszek – mówił Krzysztof Stanowski w jednym z odcinków "Dziennikarskiego zera" na Kanale Sportowym.

I od tego wszystko się zaczęło. Dziennikarz zasugerował, że Janoszek, o której w polskich mediach mówiło się o "jej osiągnięciach w Bollywood", "zmyśliła sobie karierę".

W odpowiedzi celebrytka zapowiedziała pozew przeciwko Stanowskiemu, zarzucając mu "naruszenie jej dóbr osobistych". Te wieści szybko skomentował sam dziennikarz. Najpierw reakcję Janoszek określił "najlepszym prezentem", a potem mówił o tym, że "myślał, iż ze wstydu zapadła się pod ziemię". Janoszek jednak nie opuszczała i co jakiś czas przedstawiała swoje argumenty za tym, że jej kariera w Bollywood istnieje.

Potem Stanowski zapowiedział swój wyjazd do Mumbaju, by sprawdzić, czy ktokolwiek kojarzy "polską gwiazdę Bollywood". Jak obiecał, tak też zrobił. Przeprowadził sondę wśród tamtejszych mieszkańców.

Nie był to jednak koniec. Na Kanale Sportowym opowiadał o swoim pobycie w Indiach, "parodiując" życie zawodowe Janoszek. Innym razem dodał, że anglojęzyczna Wikipedia usunęła hasło dotyczące polskiej celebrytki.