Beyoncé już w Polsce. Szokująca lista wymagań i cena noclegu
Beyoncé w Polsce: Tłumy przed stadionem już dzień wcześniej
Jest jedną z najbardziej wpływowych i utalentowanych wokalistek na świecie. Po 19:00 27 i 28 czerwca Beyoncé da swój koncert na PGE Narodowym. Gwiazda zawitała do Polski w ramach międzynarodowej trasy koncertowej "Renaissance World Tour".
Pomimo dwóch terminów show Beyoncé w naszym kraju przed stadionem gromadziły się tłumy. Pudelek od jednego z influencerów dowiedział się, że niektórzy fani "wyczekują w okolicach stadionu na performance już od poniedziałku. Patryk Wasowski "Patryczon", relacjonował: – Fani stoją w kolejce od wczorajszego wieczoru. Pierwsze osoby pojawiły się już po południu. Dodajmy, że według planu otwarcie bram na koncert miało się odbyć o godz. 17.00
Beyoncé z Jayem Z przybyli prywatnym samolotem
27 czerwca wczesnym popołudniem Beyoncé i Jay-Z wylądowali prywatnym samolotem na warszawskim lotnisku Okęcie. Jak relacjonował "Fakt", para "wychodziła specjalnym wyjściem VIP, nie mając kontaktu ze zwyczajnymi podróżnymi, którzy przylecieli do Warszawy innymi lotami. Z płyty lotniska, zajechali do wyjścia specjalnym samochodem".
Sama gwiazda miała na sobie czarną bluzę i zakrywała się kapturem, a Jay-Z wysiadł z auta ubrany w tzw. "ortaliony" – niebieski zestaw i zwykłą białą koszulkę.
Gdzie w Polsce przenocuje Beyoncé?
Beyoncé po show ma zatrzymać się w luksusowym warszawskim hotelu Raffles. Ponoć spędzi tam trzy noce. "Za jedną noc w apartamencie organizator koncertu zapłaci około 28 tysięcy złotych, a więc łącznie aż 84 tysiące złotych. Specjalnie dla artystki całe piętro zostało zamknięte" – dowiedział się Pudelek.
Ponadto gwiazda ma zająć najlepszy pokój z łóżkiem typu "king" i pościelą puchową wykonaną na zamówienie. Co ciekawe w łazience mają się znaleźć "ekskluzywne produkty kosmetyczne specjalnie zaprojektowane dla hotelu przez francuskiego perfumiarza Blaise'a Mautina".
Długa lista wymagań gwiazdy
"Fakt" przyjrzał się koncertowym wymaganiom Beyoncé. Temperatura w pomieszczeniach, w których przebywa wokalistka, powinna wynosić 25 stopni Celsjusza. Co więcej, gwiazda ponoć jest wyczulona na punkcie czystości.
"Apartament, w którym nocuje, musi być zatem starannie zdezynfekowany, a na sedesie znajdować się nowa deska klozetowa" – czytamy. Piosenkarce zależy też na "czterech białych, bawełnianych ręcznikach".
Tabloid wspomniał, że podczas jednej z poprzednich tras koncertowych gwiazda zażądała czerwonego papieru toaletowego. 41-latka preferuje również świeczki zapachowe. Natomiast meble w pokoju najlepiej, żeby były w kolorze białym.
Gwiazda nie jada fast foodów. Zdrowo się odżywia. W Londynie na przykład zamówiła sobie wegański makaron z serem, łososia oraz wodę butelkowaną z egzotycznymi owocami.
Choć Beyoncé ma swoje wymagania, to potrafi też docenić ekipę. Nie zapomina o swoich tancerzach, aby i oni mieli oddzielne szatnie i "odpowiednio energetyzujące przekąski oraz napoje".