Sensacje na listach Koalicji Obywatelskiej. Tusk nie miał litości dla gwiazd

Katarzyna Florencka
16 sierpnia 2023, 09:19 • 1 minuta czytania
Listy wyborcze Koalicji Obywatelskiej są już gotowe, jednak Donald Tusk postanowił wprowadzić na ostatniej prostej kilka sensacyjnych zmian. Jak wynika z informacji Onetu, część znanych nazwisk została "odesłana" do Senatu, a niektórzy politycy uważani za pewniaków na "jedynki" musieli oddać pożądane miejsce innym.
Listy wyborcze KO mają być już gotowe Fot. Artur Szczepanski/REPORTER

Zaskoczenia na listach wyborczych KO

We wtorek zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej dyskutował na temat ostatecznego kształtu list kandydatów do Sejmu i Senatu w zbliżających się wyborach parlamentarnych 15 października. Z informacji Onetu wynika, że na listach czekać będzie sporo niespodzianek.


W ostatniej chwili Donald Tusk miał zmienić zdanie co do Małgorzaty Kidawy-Błońskiej: zamiast ubiegać się o mandat poselski z pierwszego miejsca w Toruniu, wystartuje ona do Senatu w jednym z warszawskich okręgów. "Jedynką" na toruńskiej liście ma zostać poseł Arkadiusz Myrcha.

Z kolei we Wrocławiu z pierwszej pozycji ma startować aktualna senator Alicja Chybicka, a w Koszalinie – Bartosz Arłukowicz.

W ramach paktu senackiego do izby wyższej polskiego parlamentu wystartują również były lider PO Grzegorz Schetyna oraz prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza.

Syn tego ostatniego, czyli senator Krzysztof Brejza, tym razem powalczy o mandat poselski. Choć jednak wydawał się on żelaznym kandydatem na "jedynkę", będzie musiał obejść się smakiem – znalazł się na trzecim miejscu w Bydgoszczy. Tamtejszą listę otworzy poseł Paweł Olszewski.

O włos od utraty swojego miejsca na listach Koalicji Obywatelskiej do Sejmu miał znaleźć się senator Marcin Bosacki – to pokłosie głośnych medialnych doniesień o niedawnym rozstaniu z żoną. Na listach nie znajdzie się z kolei Cezary Grabarczyk, wieloletni parlamentarzysta PO i były minister infrastruktury – został on niedawno nieprawomocnie skazany ws. pozwolenia na broń i nie wiadomo, kiedy zostanie rozstrzygnięta apelacja.

Tusk zdradził pierwsze nazwiska z list wyborczych KO

Niedługo po ogłoszeniu przez prezydenta oficjalnej daty wyborów Donald Tusk spotkał się z wyborcami w podwarszawskim Legionowie. Lider Koalicji Obywatelskiej wykorzystał tę okazję, aby zdradzić część nazwisk osób, które wystartują w wyborach do Sejmu z list na Mazowszu.

Jak poinformował Tusk, "jedynką" listy KO w okręgu płockim będzie Marcin Kierwiński, zaś w okręgu siedleckim – Kamila Gasiuk-Pihowicz. Tym samym poznaliśmy nazwiska liderów dwóch z pięciu mazowieckich list wyborczych KO.

Z okręgu warszawskiego wystartuje twórca "babciowego" i ekonomista Instytutu Obywatelskiego Andrzej Domański (według nieoficjalnych doniesień Tusk widziałby go w roli ministra finansów), a na liście będzie mu towarzyszyć Aleksandra Gajewska.

Oprócz tego lider PO poinformował też o pierwszych nazwiskach z okręgu podwarszawskiego. – Jest Kinga Gajewska, waleczna jak mało kto: bój się Kaczyński takich kobiet jak ona – oznajmił Tusk, dodając, że jej towarzyszem na liście będzie rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec.