Wawrzyk trafił do szpitala. Są nowe ustalenia o hospitalizacji polityka PiS

Alan Wysocki
15 września 2023, 15:29 • 1 minuta czytania
Piotr Wawrzyk trafił do szpitala z raną ręki. Jego stan miał zagrażać życiu. Teraz Onet dotarł do kolejnych niepokojących doniesień. Wynika z nich, że polityk Prawa i Sprawiedliwości miał zostawić po sobie nie tylko list pożegnalny, ale także wiadomość SMS, wysłaną do kuzyna.
Piotr Wawrzyk w szpitalu. Nowe fakty o hospitalizacji polityka PiS. Fot. Tomasz Jastrzębowski / Reporter / East News

Piotr Wawrzyk w szpitalu. Nowe fakty o hospitalizacji polityka PiS

Po doniesieniach RMF FM dziennikarze Onetu opublikowali nowe ustalenia w sprawie hospitalizacji Piotra Wawrzyka. Jak czytamy, były wiceminister miał trafić do szpitala w miniony czwartek, po godzinie 19:00.


Służby ratownicze interweniowały w mieszkaniu polityka Prawa i Sprawiedliwości. Tam zaś, jak podał Onet, miał skierować je kuzyn parlamentarzysty. Wiceminister miał bowiem wysłać wiadomość SMS do kuzyna, w którym poinformował, że "zamierza targnąć się na swoje życie".

Także RMF FM wskazało, że wiele wskazuje na to, że mamy do czynienia z próbą samobójczą. Policja i ratownicy mieli zastać Wawrzyka siedzącego na podłodze. W chwili interwencji dyplomata miał być przytomny.

Jak czytamy w Onecie, urzędnik miał mieć ranę na prawej ręce. W drugiej miał trzymać nóż, ale nie był agresywny. Wawrzyk miał nawiązać kontakt i współpracę ze służbami. Także źródła serwisu wskazują, że wiceminister miał zostawić po sobie list pożegnalny.

O treści listu pisali dziennikarze RMF FM. Miał w nim odnieść się do afery wizowej i napisać, że "nie zrobił nic złego, starał się pomagać ludziom bez względu na barwy polityczne i zapłacił za to najwyższą cenę". "Miał stwierdzić, że nie chce się tłumaczyć, że nie jest łapówkarzem i że nie chce żyć z piętnem łapówkarza. W liście miał zapewniać, że od nikogo nic nie wziął i nie dostał" – czytamy na stronie rozgłośni.

Piotr Wawrzyk został twarzą afery wizowej. Oto skala nieprawidłowości w MSZ

Jak pisaliśmy w naTemat, według Koalicji Obywatelskiej, podejrzenia funkcjonariuszy CBA mogło wzbudzić aż 350 tys. wiz dla obywateli 20 państw Afryki oraz Bliskiego Wschodu. Warto podkreślić, że mowa o wstępnych ustaleniach. "Rzeczpospolitej" udało się nieoficjalnie ustalić, że ominięcie kolejki i zakwalifikowanie się do systemu ułatwień wizowych kosztowało od 4 do 5 tysięcy dolarów. Jeszcze więcej mieli płacić mieszkańcy Bangladeszu i Pakistanu.

W rozmowie z Katarzyną Zuchowicz w naTemat o skali afery wizowej powiedział europoseł Platformy Obywatelskiej Andrzej Halicki.

– To jest bardzo duży, międzynarodowy, problem. Bardzo mocno się o tym mówi. Tak było i w czwartek, i w środę, podczas sesji. Mieliśmy kilka rozmów na ten temat, bo problem, który wynika z otwartych drzwi przez Polskę, zaczyna być odczuwalny we Francji i w Niemczech – powiedział.

A jakie reakcje widać w Brukseli? – Dziś bardzo mocno reagował Portugalczyk. Mieliśmy pytanie ze strony Hiszpanów. Ten temat był obecny kilkukrotnie i na bardzo poważnym poziomie – zaczął.

– O tym się mówi w Niemczech, właściwie już bardzo oficjalnie. Że to już zaczyna być problem rejestrowany i będą wyciągane konsekwencje. Myślę, że w ślad za nimi mogą pójść inni, bo skala rzeczywiście jest ogromna – dodał.

Znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze?

– Telefon interwencyjny dla osób w trudnej sytuacji życiowej Kryzysowy Telefon Zaufania – wsparcie psychologiczne: 116 123 czynny codziennie od 14.00 do 22.00.

– Całodobowe centrum Wsparcia dla osób w kryzysie emocjonalnym: 800 70 22 22– Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111.

– Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej zadzwoń pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.