Maciej Stuhr apeluje o pomoc dla bliskiej osoby. Pokazał przejmujące nagranie
Stuhr prosi o pomoc dla bliskiej osoby
Maciej Stuhr nie raz dał się poznać, jako osoba, która próbuje pomóc innym w potrzebie. Tym razem aktor opublikował na Instagramie wideo, w którym opisał historię swojej przyjaciółki Agaty.
– Moja przyjaciółka bardzo potrzebuje naszej pomocy. Jest w bardzo, bardzo trudnym stanie. Ma raka śluzówki nosa z przerzutami do kości – wyznał. Kobieta ma już amputowany nos i część czoła.
Ponadto mieszka z dziećmi w Wiedniu, nie ma przy sobie pozostałych bliskich osób. – Nos ma amputowany oraz fragment czoła. Jest z nią bardzo źle. Ma dwójkę dzieci. Jest z nimi sama w Wiedniu – powiedział Stuhr.
Z relacji artysty wynikało, że Agata ma przed sobą kolejną operację i potrzebuje wsparcia finansowego. Postanowił więc zorganizować dla niej zbiórkę. – Teraz zbiera się do kolejnej, bardzo trudnej operacji. Potrzebna jest każda złotóweczka, którą możecie wpłacić. 10,20,50, może ktoś ma 100 zł. Ile macie, prześlijcie, to naprawdę się przyda. Bardzo wam dziękuję z całego serca – dodał.
Zbiórka odbywa się na stronie zrzutka.pl. Można ją znaleźć pod tym linkiem.
Przypomnijmy, że w ostatnim czasie głośno jest o Macieju Stuhrze w związku z jego występem w filmie Agnieszki Holland "Zielona granica". Na niedługo przed premierą aktor sam podkreślił, że jego rola jest raczej epizodyczna i to występ w rodzaju "gościnnych".
Dodał jednak, że bardzo docenia fakt wzięcia udziału w produkcji. Na aktorów, którzy zagrali w tym filmie, jak również na samą reżyserkę, spłynęła fala hejtu od polityków PiS i jej zwolenników. Żona aktora Katarzyna Błażejewska-Stuhr pokazała za pośrednictwem mediów społecznościowych, jakie wiadomości SMS otrzymuje od nieznajomych numerów Maciej.
"Kiedy ta ku**a i zakała Polski ma zamiar wypi**dalać? Jakby co, to z chłopakami możemy mu pomóc się 'szybciej' spakować. Nikt wam porządnie nie wpi**dolił, a przydałoby się" – brzmiał jeden z komunikatów.