W stolicy Marsz Miliona Serc, a w TVP wulgaryzmy. Wyemitowano spot PiS
– Nie oglądajcie telewizji [...] nie zaglądajcie do żadnego portalu – zaapelował podczas relacji na Facebooku premier rządu PiS Mateusz Morawiecki tuż przed rozpoczęciem Marszu Miliona Serc w Warszawie. Protest zwolenników opozycji, zwołany kilka miesięcy temu przez przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska, zgromadził tłumy Polek i Polaków, którzy przyjechali do stolicy ze wszystkich stron kraju.
Wulgarny spot PiS w TVP
Widzowie TVN24 mogli oglądać setki tysięcy ludzi idące przez Warszawę, morze polskich flag i biało-czerwonych serc, ale osobom oglądającym rządowe TVP pokazano coś innego. Podporządkowana partii rządzącej telewizja wyemitowała na swojej antenie spot PiS, który jest sklejką mocnych wypowiedzi polityków opozycji i przekleństw obywatelek i obywateli, którzy m.in. na Strajku Kobiet sprzeciwiali się decyzjom obozu władzy, w tym ograniczaniu praw kobiet w Polsce. Mocne słowa nie zostały wypikane, padły w środku dnia na antenie rządowej telewizji.
TVP zamieściła spot PiS na X (dawnym Twitterze) opatrując go komentarzem: "Standardy Tuska i jego zwolenników. Agresja, wyzwiska, epatowanie nienawiścią. Na konwencji PiS pokazano materiał będący wyraźną przestrogą. Tak NIE POWINNA wyglądać debata publiczna".
Internauci negatywnie zareagowali na wpis TVP. "Dajcie już spokój, to wasz koniec! My kobiety obalimy ten parszywy rząd!!!" – napisała Dorota. "Największa nienawiść, agresja, wyzwiska to wylewa się z waszego kanału, na który idą pieniądze wszystkich Polaków... Do jakiej manipulacyjnej propagandy jeszcze się posuniecie. Nie macie żadnych standardów ani granic" – odpisała rządowej telewizji Ewa. "W Warszawie pachnie wolnością, miłością, a u was jak zwykle szczucie, poniżanie obrażanie typowy smród reżimu".
Debata Tusk – Kaczyński
Przypomnijmy, że kolejne sondaże pokazują, że większość społeczeństwa chce, aby doszło do debaty wyborczej między prezesem rządzącego PiS Jarosława Kaczyńskiego i liderem największej siły opozycyjnej, Koalicji Obywatelskiej, Donaldem Tuskiem. Przewodniczący PO wielokrotnie deklarował gotowość do uczestnictwa w dyskusji, jednak woli rozmowy nie ma po stronie przywódcy obozu PiS.