Radcliffe tak wspomina odtwórcę Dumbledore'a. Zdradził, co było jego prawdziwą pasją

Zuzanna Tomaszewicz
03 października 2023, 11:57 • 1 minuta czytania
Daniel Radcliffe po raz kolejny pożegnał Michaela Gambona, odtwórcę Albusa Dumbledore'a w filmach na podstawie "Harry'ego Pottera". Brytyjski aktor wspomniał w ostatnim wywiadzie o największej pasji zmarłego kolegi z planu.
Daniel Radcliffe zdradził, co było prawdziwą pasją Michaela Gambona. Fot. kadr z filmu "Harry Potter i Książę Półkrwi"

Nie żyje Michael Gambon

O śmierci Michaela Gambona poinformowała w czwartek stacja BBC. Wdowa po wybitnym irlandzkim aktorze Anne Miller i jego syn Fergus Gambon ogłosili, że ich "ukochany mąż i ojciec" odszedł spokojnie z rodziną u boku w szpitalu w Essex w Anglii. 82-letni Gambon zmarł w wyniku zapalenia płuc.


Daniel Radcliffe, ekranowy Harry Potter, wydał oświadczenie na łamach "The Times", gdy tylko dowiedział się o odejściu Gambona. "Świat nie jest już tak zabawny. Michael był jednym z najgenialniejszych aktorów, jakimi kiedykolwiek miałem zaszczyt pracować. (...) Najbardziej zapadło mi w pamięć to, ile frajdy sprawiało mu wykonywanie swojej pracy" – mogliśmy przeczytać w jego pierwszym oświadczeniu.

Daniel Radcliffe zdradza, co było pasją Michaela Gambona

34-letni aktor odniósł się do wieści o śmierci Gambona także podczas ostatniego spotkania Business of Broadway organizowanego przez amerykański tygodnik rozrywkowy "Variety".

Radcliffe przyznał, że nigdy nie rozmawiał z odtwórcą Dumbledore'a o ich wspólnej pasji do teatru. – Wspaniałą cechą Michaela było to, że nie był aktorem, z którym rozmawiałeś o aktorstwie. Jego prawdziwą pasją było odnawianie XIX-wiecznych włoskich pistoletów pojedynkowych – powiedział.

– Wiedział, że był w najlepszej formie, kiedy był w nastroju do zabawy. Nie miał sobie równych – dodał Radcliffe.

Kariera Michaela Gambona

Przypomnijmy, że sir Michael Gambon był uznawany za jednego z najlepszych irlandzkich i brytyjskich aktorów swojego pokolenia: zarówno teatralnych, filmowych, jak i telewizyjnych, a jego kariera rozciągała się na przestrzeni sześciu dekad. Milionom widzom był jednak znany przede wszystkim jako profesor Albus Dumbledore, dyrektor Hogwartu, w filmach o Harrym Potterze.

Wspomnijmy, że Irlandczyk zastąpił w roli Dumbledore'a zmarłego Richarda Harrisa, który grał czarodzieja w dwóch pierwszych filmach na podstawie powieści J.K. Rowling. Po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć go w tej roli w "Harrym Potterze i więźniu Azkabanu" w 2004 roku.

Łącznie zagrał w sześciu z ośmiu filmów o Potterze: "Harrym Potterze i Czarze Ognia" (2005), "Harrym Potterze i Zakonie Feniksa" (2007), "Harrym Potterze i Księciu Półkrwi" (2009), "Harrym Potterze i Insygniach Śmierci: Części I" (2010) i "Harrym Potterze i Insygniach Śmierci: Części II" (2011).

W swojej karierze zdobył nie tylko trzy teatralne nagrody Olivier, ale również dwie nagrody Screen Actors Guild i cztery telewizyjne nagrody BAFTA (za "The Singing Detective" z 1986 r., "Żony i córki" z 1999 r., "Długość geograficzną" z 2000 r. oraz "Perfect Strangers" z 2001 r.). W 1999 r. otrzymał tytuł szlachecki z rąk królowej Elżbiety II za zasługi dla teatru.

W 2003 roku Michael Gambon był również nominowany do Złotego Globu w kategorii najlepszy aktor w miniserialu lub filmie telewizyjnym za rolę w "Na ścieżce wojennej".

Czytaj także: https://natemat.pl/480002,na-serial-o-harrym-potterze-jest-za-wczesnie-tylko-jedna-rzecz-go-uratuje