Syn Przybylskiej i Bieniuka z międzynarodowym sukcesem. "Brawo Szymon"

Weronika Tomaszewska-Michalak
13 listopada 2023, 15:58 • 1 minuta czytania
Jarosław Bieniuk pęka z dumy. Pochwalił się w mediach społecznościowych osiągnięciem najstarszego syna Szymona. Nastolatek ma na swoim koncie pierwszy międzynarodowy sukces naukowy.
Syn Ani Przybylskiej i Jarosława Bieniuka z międzynarodowym sukcesem naukowym. Fot. Pawel Wodzynski/East News

Szymon Bieniuk został jednym z reprezentantów Polski na zawodach prawniczych dla nastolatków. Konkurs odbył się w Rumunii. Jego tata Jarosław udostępnił w sieci screeny artykułów, które ukazały się na ten temat. Choć gdyńskiej drużynie nie udało się przejść do finału, to i tak zostali uhonorowani tytułem Best Team Spirit.


Dzieci Przybylskiej i Bieniuka. Szymon chce iść na studia prawnicze

Przypomnijmy, że Anna Przybylska i Jarosław Bieniuk doczekali się trójki dzieci: córki Oliwii, starszego Szymona i najmłodszego Jana. Niestety ich rodzinę w 2014 roku spotkała tragedia. Anna przegrała walkę z rakiem trzustki.

Bieniuk po odejściu ukochanej doskonale wywiązuje się z obowiązków rodzicielskich. Jest mocno związany ze swoimi pociechami i wspiera je na każdej płaszczyźnie.

Chłopcy nadal mieszkają z nim w Gdyni, a w ubiegłym roku najstarsza Oliwia wyprowadziła się na studia do stolicy – uczęszcza do prywatnej Warszawskiej Szkole Filmowej. Wiadomo, że poszła w ślady mamy. Można ją oglądać w serialu "Gliniarze". Ostatnio zaś zadebiutowała w etiudzie "Niuniek" autorstwa Cezarego Orłowskiego i Oliwiera de Nisau. "Średni" syn Przybylskiej i Bieniuka wiedzie zaś normalne, nastoletnie życie. Póki co, nie chce wchodzić do show-biznesu, ale na dłuższą metę tego nie wyklucza. – Stawiam na naukę przedmiotów humanistycznych. Chciałbym iść w kierunku studiów prawniczych. Lecz gdyby pojawiła się jakaś wielka okazja w show-biznesie, to nie wiem, czy bym odmówił – stwierdził w rozmowie z Jastrząb Post. – Super radzi sobie w szkole. Lubi grać w gry komputerowe. Spotyka się ze znajomymi... Tak jak nastolatek w tym wieku – mówiła jego starsza siostra dla "Vivy". Według Jarosława Bieniuka to właśnie Szymon jest najbardziej podobny do zmarłej mamy. – Kiedy patrzę na Szymona to tak, jakbym widział Anię. Jest do niej niesamowicie podobny, takie same gesty, miny, rysy twarzy – przyznał sportowiec.