Duda z żoną już zagłosowali. "Prawnie nie jest to obowiązek, ale..."
W niedzielę 7 kwietnia odbywają się wybory samorządowe, w których wybieramy swoich przedstawicieli w radach dzielnic, gmin, miast i powiatów, a także członków sejmików wojewódzkich, wójtów, burmistrzów oraz prezydentów miast. Z przysługujących im głosów skorzystali m.in. prezydent Andrzej Duda oraz Pierwsza Dama Agata Kornhauser-Duda.
Prezydent Duda zagłosował w wyborach samorządowych
Prezydencka para zagłosowała w komisji wyborczej w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 2 przy ul. Porzeczkowej w Krakowie. Po oddaniu głosu Duda udzielił krótkiego komentarza. – Chociaż prawnie nie jest to obowiązek, ja uważam to za obywatelski obowiązek. Został przeze mnie wykonany – powiedział prezydent, cytowany przez PAP. – Dzisiaj jest piękna pogoda. Po spacerze, po odpoczynku z rodziną w niedzielę, zachęcam do tego, aby udać się do lokalu wyborczego, zagłosować na przedstawicieli naszych władz lokalnych i regionalnych; przedstawicieli władz miejskich, gminnych, powiatowych, wojewódzkich, wybrać prezydentów miast, wójtów, burmistrzów. To jest ważne dla naszej przyszłości – dodał.
Frekwencja w wyborach samorządowych
Państwowa Komisja Wyborcza przekazała pierwsze dane dotyczące frekwencji w wyborach samorządowych z godz. 12:00. O godz. 13:30 rozpoczęła się druga z czterech zaplanowanych na dziś konferencji prasowych organu. Kolejne odbędą się o godz. 18:30 i 22:00.
Jak oznajmił przewodniczący PKW Sylwester Marciniak, do godz. 12 frekwencja wyborcza w kwietniowych wyborach samorządowych wyniosła 16,52 proc. Oznacza to, że w porównaniu do 2018 roku jest ona wyższa blisko o 1 procent. PKW podała także dane dotyczące frekwencji w poszczególnych województwach:
- dolnośląskie - 15,4 proc.;
- kujawsko-pomorskie - 16,58 proc.;
- lubelskie - 17,73 proc.;
- lubuskie - 15,61 proc.;
- łódzkie - 17,15 proc.;
- małopolskie - 17,62 proc.;
- mazowieckie - 17,23 proc.;
- opolskie - 14,23 proc.;
- podkarpackie - 17,41 proc.;
- podlaskie - 19,13 proc.;
- pomorskie - 15,55 proc.;
- śląskie - 15,34 proc.;
- świętokrzyskie - 17,09 proc.;
- warmińsko-mazurskie - 17,78 proc.;
- wielkopolskie - 15,45 proc.;
- zachodniopomorskie - 15,93 proc.;
Szef PKW poinformował też o frekwencji na godz. 12:00 w największych polskich miastach:
- Białystok - 16,98 proc.;
- Bydgoszcz - 16,35 proc.;
- Gdańsk - 11,96 proc.;
- Gorzów Wielkopolski - 14,30 proc.;
- Katowice - 14,11 proc.;
- Kielce - 16,40 proc.;
- Kraków - 15,00 proc.;
- Lublin - 17,15 proc.;
- Łódź - 15,99 proc.;
- Olsztyn - 17,52 proc.;
- Opole - 14,69 proc.;
- Poznań - 14,85 proc.;
- Rzeszów - 16,07 proc.;
- Szczecin - 15,96 proc.;
- Toruń - 16,45 proc.;
- Warszawa - 16,45 proc.;
- Wrocław - 14,63 proc.;
- Zielona Góra - 16,85 proc.
Jak wynika z informacji przekazanych przez Sylwestra Marciniaka, najwyższą frekwencją w Polsce może pochwalić się Krynica Morska (pow. nowodworski, woj. pomorskie). Do godz. 12 wyniosła ona 34,09 procent. Natomiast najniższą frekwencję odnotowano w gminie Ciasna (pow. lubliniecki, woj. śląskie). Było to 9,27 procent.