Sylwia Peretti miała wypadek. Jej menadżer przekazał nam, co dzieje się z gwiazdą

Weronika Tomaszewska-Michalak
11 września 2024, 15:26 • 1 minuta czytania
Sylwia Peretti miała wypadek – taka informacja dotarła do mediów w środowe popołudnie. Pojawiły się doniesienia, że "auto celebrytki miało wypaść z drogi". Tymczasem głos w sprawie zabrał menadżer Adam Zajkowski. Wyjaśnił, co obecnie dzieje się z gwiazdą.
Sylwia Peretti miała wypadek? Fot. Pawel Wodzynski/East News

O tym, że Sylwia Peretti uległa wypadkowi, poinformował jako pierwszy portal Pudelek. Anonimowy informator przekazał, że "auto celebrytki wypadło z drogi i 'skosiło' kilka drzew". Nie podano jednak gdzie i kiedy dokładnie do tego doszło.


Fakt zdarzenia potwierdził jednak menadżer byłej gwiazdy "Królowych życia". Adam Zajkowski w wiadomości do naTemat również przekazał, że obecnie Sylwia Peretti przechodzi "specjalistyczne badania lekarskie". "Ze względu na prywatność i potrzebę zapewnienia spokoju Sylwii wolałbym nie udzielać więcej informacji" – dodał agent.

Sylwia Peretti przed rokiem straciła ukochanego syna Patryka

Przypomnijmy, że w ubiegłym roku Sylwia Peretti przeżyła rodzinną tragedię. Na Moście Dębnickim w Krakowie doszło do zdarzenia drogowe, w którym zginęło czterech młodych ludzi. Jednym z nich był 24-letni Patryk, syn gwiazdy programu "Królowe życia", który siedział za kółkiem pojazdu. Badania wykazały, że kierujący żółtym Renault miał 2,3 promila alkoholu we krwi oraz 2,6 promila w moczu. Zbyt duża prędkość, z jaką prowadził Patryk, była główną przyczyną wypadku.

Tym, co wydarzyło się wtedy w Krakowie żyła niemal cała Polska. Peretti na jakiś czas odsunęła się w cień. Dopiero pod koniec września kobieta pokusiła się o zamieszczenie osobistego wpisu na Instagramie, który był pożegnaniem z ukochanym synem.

"Byłeś, jesteś i będziesz miłością mojego życia, a to zdjęcie, które wybrałam w Twoją ostatnią drogę, było naszym ulubionym, pamiętasz? Tak bardzo Cię kocham dzieciaku, tak bardzo nie umiem bez Ciebie żyć, bo to już nie jest życie. Brakuje mi tylko jednej osoby, a czuję, jakby nie było nikogo..." – podkreśliła. Potem udzieliła też wywiadu Vivie, gdzie opowiedziała o swojej relacji z dzieckiem i swoim stanie.

Peretti jest znana z "Królowych życia" i "Kuchennych rewolucji"

Dodajmy, że Peretti stała się znana szerszej publiczności po występie w "Kuchennych rewolucjach". Było to jednak wiele lat temu (dokładnie w 2011 roku). Peretti próbowała rozkręcić gastronomiczny biznes. Miała restaurację w Krakowie o nazwie "U Jędzy".

Rewolucja Magdy Gessler jednak nie pomogła i niedługo później lokal zamknięto. Pomimo pierwszego nieudanego biznesu, kobieta nie poddała się i starała znaleźć nowy sposób na życie, a pomysłów nie brakowało. Przez pewien czas prowadziła własny salon SPA z usługami kosmetycznymi. Chwilę później znalazła swoje miejsce w modelingu, jednak to także nie trwało długo. Co było potem?

Sylwia Peretti trafiła do reality-show "Królowe Życia", w którym produkcja chciała przedstawić, jak żyją osoby, które są w stanie pozwolić sobie niemalże na wszystko. Chociaż dołączyła dopiero w 9. sezonie formatu, to pomimo wszystko zebrała całkiem pokaźne grono fanów. Od tamtej pory wiele osób śledziło też jej poczynania w mediach społecznościowych. Tak Sylwia Peretti stała się rozpoznawaną celebrytką.