
Szczegółowo, o tym co usłyszał, nie informuje. O całkowitą dyskrecję prosiły go bowiem same ofiary księży-pedofilów. Przewodniczący Episkopatu abp Stanisław Gądecki mówi o 28 osobach, które przyjęły jego zaproszenie. Część już z nim rozmawiała, część spotkań dopiero się odbędzie. Hierarcha mówi o wnioskach, jakie płyną z tych bolesnych rozmów.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski mówi o tym, jak ważne te spotkania były i dla niego, i dla ofiar, i także dla o. Adama Żaka, który jest koordynatorem Episkopatu ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży. – Każde z nich (tych spotkań – przyp. red.) poszerzyło moją wiedzę i jeszcze bardziej uwrażliwiło na doświadczoną krzywdę – mówi abp. Stanisław Gądecki cytowany przez Katolicką Agencję Informacyjną.
Zaprosiłem na spotkania osoby pokrzywdzone w sferze seksualnej w dzieciństwie lub w młodości przez duchownych, których sprawy zakończyły się w procesach kanonicznych. Jestem wdzięczny wszystkim 28 osobom, które przyjęły zaproszenie. Z częścią z nich już się spotkałem, terminy kolejnych spotkań będą sukcesywnie uzgadniane.
Przewodniczący Episkopatu mówi o wnioskach, jakie płyną z odbytych rozmów – że konieczna jest intensywna praca, "aby właściwie odpowiadać na bolesne fakty z przeszłości i teraźniejszości oraz zapobiegać podobnym w przyszłości".
