nt_logo

Tusk spotkał się z Rozenek-Majdan. Gwiazda TVN opublikowała zdjęcie

Alan Wysocki

21 sierpnia 2022, 08:32 · 3 minuty czytania
Małgorzata Rozenek-Majdan opublikowała wspólne zdjęcie z Donaldem Tuskiem. Jak się okazało, gwiazda rozmawiała z politykiem o możliwości przywrócenia refundacji metody in vitro. Tymczasem, do szkół wejdzie podręcznik, według którego ta metoda zapłodnienia jest rodzajem "hodowli".


Tusk spotkał się z Rozenek-Majdan. Gwiazda TVN opublikowała zdjęcie

Alan Wysocki
21 sierpnia 2022, 08:32 • 1 minuta czytania
Małgorzata Rozenek-Majdan opublikowała wspólne zdjęcie z Donaldem Tuskiem. Jak się okazało, gwiazda rozmawiała z politykiem o możliwości przywrócenia refundacji metody in vitro. Tymczasem, do szkół wejdzie podręcznik, według którego ta metoda zapłodnienia jest rodzajem "hodowli".
Tusk spotkał się z Rozenek-Majdan. Gwiazda TVN opublikowała zdjęcie Fot. Foto Olimpik / Piotr Kamionka / Reporter / East News
  • "Szukam sposobów, by pary korzystające z in vitro dostały wsparcie, należny szacunek" – napisała Rozenek-Majdan
  • Gwiazda spotkała się w tym celu z Donaldem Tuskiem. Po rozmowie wykonali wspólne zdjęcie, które trafiło na Instagram
  • "Jestem wdzięczna za zrozumienie" – podziękowała po rozmowach

Małgorzata Rozenek-Majdan spotkała się z Donaldem Tuskiem

To wydarzenie odnotowały największe tabloidy – Małgorzata Rozenek-Majdan spotkała się z Donaldem Tuskiem. Powód? Omówienie działań, jakie można podjąć, by przywrócić refundację zabiegu in vitro.

Wydarzenie na styku show-biznesu i polityki nie odbywa się przypadkowo. Od kilku tygodni debatę publiczną rozgrzewa treść podręcznika do historii i teraźniejszości autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego.

Po spotkaniu gwiazda TVN opublikowała na Instagramie wspólne zdjęcie z liderem Platformy Obywatelskiej. "Działam i szukam sposobów, by pary korzystające z in vitro, ich rodziny, przyjaciele i dzieci dostały wsparcie, należny szacunek i środki, które pozwolą na leczenie i spełnienie marzeń o rodzicielstwie" – zaczęła.

"Dziękuję Premierowi Donaldowi Tuskowi za możliwość omówienia kolejnych działań i projektów, które pomogą przywrócić potrzebne wsparcie" – dodała. Celebrytka podziękowała także za zrozumienie problemu.

"Jestem wdzięczna za zrozumienie, a przede wszystkim merytoryczny dialog, bo to kolejny krok do osiągnięcia tego, o co wspólnie walczymy: przywrócenie refundacji leczenia niepłodności metodą In Vitro" – oznajmiła.

Gwiazda sparafrazowała także słynne słowa Beaty Szydło. "In Vitro – to się wam po prostu należy" – zakończyła.

Donald Tusk o podręczniku prof. Roszkowskiego. "PiS nie ma granic"

Jak pisaliśmy w naTemat, od września uczniowie będą uczęszczać na obowiązkowe zajęcia z historii i teraźniejszości. To właśnie do tego przedmiotu przygotowano podręcznik zawierający skandaliczne treści.

"(Pary - red.) będą przywodzić dzieci na świat w oderwaniu od naturalnego związku mężczyzny i kobiety, najchętniej w laboratorium" – napisał autor pozycji prof. Roszkowski.

Jak stwierdził w następnych fragmentach, zapłodnienie metodą in vitro to "produkcja i hodowla" ludzi. "Skłania to do postawienia zasadniczego pytania: kto będzie kochał wyprodukowane w ten sposób dzieci?" – czytamy.

Jeszcze na początku sierpnia Donald Tusk w dosadnych słowach odniósł się do publikacji, która za chwilę zagości w szkołach. "Dla PiS nie ma granicy łajdactwa" – skomentował.

Nie wszyscy politycy Prawa i Sprawiedliwości są jednak zadowoleni z sytuacji, do której doprowadził Przemysław Czarnek. Joanna Lichocka wprost stwierdziła, że skandaliczne fragmenty o in vitro należy usunąć.

– Ten brak szacunku demonstracyjny w tym fragmencie, który pan przeczytał, jest moim zdaniem niedopuszczalny i Ministerstwo Edukacji Narodowej powinno podjąć działania, żeby takich fragmentów w podręczniku nie było – powiedziała. Publikacją zachwycony jest jednak... Tadeusz Rydzyk. Redemptorysta udostępnił możliwość zakupu książki w internetowej księgarni związanej z Fundacją Lux Veritatis.

Marek Migalski zaś stwierdził wprost, że mamy do czynienia z "gwałtem intelektualnym". Część dyrektorów zakazuje także korzystania z podręcznika nauczycielom. "Stop nieprawdziwej retoryce PiS-u" – zaapelował burmistrz Ustrzyk Dolnych.