Michał Koprowski
Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok ws. Andrzeja Zybertowicza. Doradca prezydenta RP musi przeprosić za słowa, które padły podczas debaty oksfordzkiej z okazji 30-lecia Obrad Okrągłego Stołu.
W czwartek 13 października Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok w procesie cywilnym przeciwko Andrzejowi Zybertowiczowi. Doradcy prezydenta RP nakazano przeprosić za wypowiedź z 2019 roku. Sąd stwierdził, że przeprosiny są konieczne do usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych powodów.
Kontrowersyjne słowa padły podczas debaty oksfordzkiej dla młodzieży szkół średnich. Wydarzenie zostało zorganizowane przez kancelarię prezydenta w ramach obchodów 30. rocznicy Obrad Okrągłego Stołu. Teza dyskusji brzmiała: "Obrady Okrągłego Stołu były jedynym pokojowym sposobem obalenia komunizmu w Polsce".
Andrzej Zybertowicz powiedział, że "do dzisiaj wielu obserwatorów i komentatorów Okrągłego Stołu nie uświadamia sobie, jak głęboka prawda była w komentarzu Andrzeja Gwiazdy po rozmowach Okrągłego Stołu, gdy powiedział: podczas obrad Okrągłego Stołu władza podzieliła się władzą z własnymi agentami".
Przeczytaj także: Biedroń aż się złapał za głowę. Zaskakujący atak doradcy Dudy na USA, w tle broń atomowa
Proces wytoczyło 37 byłych opozycjonistów i uczestników obrad Okrągłego Stołu. Wśród nich znaleźli się m.in. Ryszard Bugaj, Władysław Frasyniuk, Andrzej Celiński, Aleksander Hall, Adam Strzembosz, Henryk Wujec i Andrzej Zoll. Zażądano od Zybertowicza przeprosin oraz wpłaty 50 tys. zł na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
Doradca prezydenta RP musi opublikować przeprosiny na łamach "Gazety Wyborczej" do 21 dni od uprawomocnienia się wyroku. Sąd oddalił wniosek o zapłatę zadośćuczynienia powodom.
Pełnomocnik powodów adw. Michał Wawrykiewicz podkreślił w mowie końcowej, że uczestnikami debaty byli młodzi ludzie, którzy "mają zupełnie inną percepcję Okrągłego Stołu z uwagi na to, że dla nich jest to wydarzenie historycznie dość odległe, którego sami nie byli w stanie obserwować".
Może Cię zainteresować: Nietypowa aukcja WOŚP. Była studentka Zybertowicza wystawiła jego list ze skargą... na jej imprezę
Zaznaczył ponadto, że w trakcie postępowania Zybertowicz nie wycofał się ze swojej wypowiedzi, a "świat jednoznacznie pozytywnie oceniał Okrągły Stół", który zapoczątkował upadek imperium sowieckiego.
– Do dnia dzisiejszego nie ma żadnej refleksji, nie było takiej propozycji, która zapewne jak znam moich klientów, usatysfakcjonowałaby ich w pełni, gdyby pan pozwany Zybertowicz podszedł któregoś dnia i powiedział, że chciałby po prostu opublikować jasne, proste jednoznaczne przeprosiny – powiedział adw. Wawrykiewicz, cytowany przez TOK FM.
Zobacz także