nt_logo

Tłumy ministrów u Rydzyka. Aż ciężko uwierzyć, ilu polityków PiS powitał z ambony

Alan Wysocki

03 grudnia 2022, 17:13 · 3 minuty czytania
31. urodziny Radia Maryja trwają w najlepsze. Po Aniele Pańskim na ambonę wszedł o. Tadeusz Rydzyk i powitał reprezentację rządu Mateusza Morawieckiego. W pierwszym rzędzie roiło się od ministrów Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski. Wśród nich Jacek Sasin, Zbigniew Ziobro i Mariusz Błaszczak oraz... 25 innych posłów, europosłów oraz senatorów.


Tłumy ministrów u Rydzyka. Aż ciężko uwierzyć, ilu polityków PiS powitał z ambony

Alan Wysocki
03 grudnia 2022, 17:13 • 1 minuta czytania
31. urodziny Radia Maryja trwają w najlepsze. Po Aniele Pańskim na ambonę wszedł o. Tadeusz Rydzyk i powitał reprezentację rządu Mateusza Morawieckiego. W pierwszym rzędzie roiło się od ministrów Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski. Wśród nich Jacek Sasin, Zbigniew Ziobro i Mariusz Błaszczak oraz... 25 innych posłów, europosłów oraz senatorów.
Tłumy ministrów u o. Rydzyka. Z ambony witał Ziobrę i Macierewicza. Oto lista gości. Fot. TV Trwam / Screen
  • Po Aniele Pańskim a przed mszą świętą w wydaniu metropolity gdańskiego Tadeusza Wojdy o. Tadeusz Rydzyk oficjalnie powitał przedstawicieli rządu
  • To nie pierwszy raz, gdy Prawo i Sprawiedliwość lansuje się w Toruniu, jednak tym razem na miejscu mogliśmy dostrzec wyjątkowo liczną reprezentację
  • Witając Mariusza Błaszczaka, o. Rydzyk zaapelował do niego o obronę ojczyzny nie tylko przez zewnętrznym zagrożeniem

Tłumy ministrów u o. Rydzyka. Z ambony witał Ziobrę i Macierewicza

Śledząc transmisję z 31. urodzin Radia Maryja, trzeba przyznać, że o. Tadeusz Rydzyk jest w swoim żywiole. W Toruniu zgromadziły się istne tłumy. Widać nie tylko wiernych, ale także wysoko postawionych przedstawicieli Kościoła katolickiego oraz masę oficjeli z rządu Mateusza Morawieckiego.

O. Rydzyk poprowadził istne show. – Dziękujemy wszystkim, którzy przygotowali to spotkanie i organizują Radio Maryja już 31 lat. Pozdrawiamy wszystkich! Razem możemy uczynić wiele – zaczął.

Chwilę później wywołał salwy śmiechu, ironizując na temat TVN i "Gazety Wyborczej" oraz skarżąc się na wiernych oglądających msze w internecie. – Do sklepów chodzą, a do kościoła nie, bo się zarażą (COVID-19 - red.) – wytykał.

Tuż przed zaproszeniem na dalszą część uroczystości redemptorysta postanowił powitać zgromadzonych duchownych i członków polskiego rządu. Wystąpienie zajęło nieco czasu, bowiem lista gości specjalnych zdawała się ciągnąć w nieskończoność.

Oto długa lista gości o. Rydzyka na urodzinach Radia Maryja

O. Rydzyk zaczął od powitania Mariusza Błaszczak, do którego zwrócił się ze specjalnym apelem. – Obrońcie nas, bo niebezpieczeństwo u wrót. Niebezpieczeństwo też wewnątrz. To jeszcze gorsze... – skomentował.

Następnie powitał Jacka Sasina, Zbigniewa Ziobrę, Michała Wójcika, Grażynę Ignaczak-Bandych, Antoniego Macierewicza, Marka Gróbarczyka, Jana Kanthaka, Macieja Małeckiego, Jana Mosińskiego, Marcina Romanowskiego, Andrzeja Śliwkę, Michała Wiśniewskiego, Hannę Karp, Janusza Kaweckiego, Mikołaja Bogdanowicza, Beatę Kempę, Jana Krzysztofa Ardanowskiego, Annę Sobecką, Dariusza Bąka, Jerzego Chróścikowskiego, Jana Marię Jackowskiego, Mariusza Kałużnego, Bartosza Kownackiego, Marię Kurowską, Zbigniewa Kuźmiuka, Roberta Telusa i Zdzisława Pupę.

Każdy z wymienionych ministrów wstał, pokłonił się zgromadzonym, podczas gdy ci wznosili oklaski. Najgłośniejsze owacje zebrał, jak możecie się domyślać, Antoni Macierewicz. – Marszałek senior przyjechał prosto z Krakowa. Jak on to robi? Mój Boże – powiedział o. Rydzyk.

Jak się okazuje, dla rządzących to jednak za mało. Politycy Prawa i Sprawiedliwości zaakcentowali swoją obecność także w mediach społecznościowych.

O. Tadeusz Rydzyk to "biznesmen z niejasną przeszłością"

Na tydzień przed urodzinami Radia Maryja działalność o. Tadeusza Rydzyka w ostrych słowach zrecenzowała posłanka Lewicy z Torunia Joanna Scheuring-Wielgus. W rozmowie z Jakubem Nochem dla naTemat powiedział, że kapłan to nie przewodnik duchowy, a biznesmen.

– To po prostu biznesmen z niejasną przeszłością i mam nadzieję, że dziennikarze wreszcie zaczną ją dogłębnie badać. Żaden z niego torunianin z krwi i kości. On do naszego miasta przybył na początku lat 90-tych z Niemiec i nigdy się nie zasymilował – powiedziała.

– Po prostu na toruńskiej ziemi wybudował sobie imperium biznesowe. Mieszkanki i mieszkańcy Torunia nie są i nigdy nie byli tym zachwyceni – oceniła.