Na głosowaniu nad rządem Donalda Tuska zabrakło 10 posłów.
Na głosowaniu nad rządem Donalda Tuska zabrakło 10 posłów. Fot. Piotr Molecki/East News
Reklama.

We wtorek Sejm zagłosował nad przedstawionym przez Donalda Tuska exposé wraz z wnioskiem ws. wyboru członków Rady Ministrów. Izba niższa polskiego parlamentu wyraziła dla nich poparcie. Za było 248 posłów, a przeciwko 201. Nikt nie wstrzymał się od głosu.

W wieczornym głosowaniu zabrakło jednak części posłów z dwóch klubów tworzących nową sejmową opozycję.

Nie głosowali nad rządem Tuska [LISTA]

Łącznie dziesięciu parlamentarzystów nie brało udziału w głosowaniu nad udzieleniem wotum zaufania trzeciemu rządowi Donalda Tuska: ośmiu z klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości oraz dwóch z klubu poselskiego Konfederacji.

W głosowaniu nie wzięli udziału następujący posłowie PiS:

  1. Jan Krzysztof Ardanowski,
  2. Krzysztof Lipiec,
  3. Grzegorz Matusiak,
  4. Anna Schmidt,
  5. Agnieszka Ścigaj,
  6. Teresa Wilk,
  7. Agnieszka Wojciechowska van Heukelom
  8. Zbigniew Ziobro.

Zabrakło też dwóch posłów Konfederacji. Byli to:

  1. Grzegorz Braun,
  2. Sławomir Mentzen.

Jak donosiły media, były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro miał nie brać udziału w pracach Sejmu w tym tygodniu z powodu poważnych problemów zdrowotnych.

Z kolei Grzegorz Braun nie mógł zagłosować, ponieważ wcześniej we wtorek został wykluczony z obrad Sejmu przez marszałka Szymona Hołownię po skandalicznym incydencie, w którym poseł Konfederacji zgasił w Sejmie świece chanukowe. Później, jak wynika z nagrań udostępnionych w mediach społecznościowych, zaatakował jeszcze gaśnicą proszkową kobietę biorącą udział w uroczystości.

Sprawa została już zgłoszona do prokuratury, zaś prezydium Sejmu ukarało Brauna maksymalną karą, jaką mogło na niego nałożyć.

Jak informowaliśmy w naTemat.pl, po ataku Brauna z gaśnicą oświadczenia wydali już m.in. ambasadorzy Izraela i USA. "WSTYD. Członek polskiego parlamentu zrobił to przed chwilą. Kilka minut po tym, jak świętowaliśmy tam Chanukę" – napisał w mediach społecznościowych ambasador Izraela w Polsce Yacov Livne.

"Jestem oburzony paskudnym antysemickim czynem, którego dzisiaj dopuścił się jeden z polskich parlamentarzystów. Stany Zjednoczone sprzeciwiają się antysemityzmowi, a ten skandaliczny akt należy potępić z całą surowością" – skomentował Mark Brzezinski, ambasador USA w Polsce.

I dodał: "Polska w swojej historii doświadczyła okrucieństw Holokaustu, a ten odrażający akt nienawiści przypomina nam wszystkim, dlaczego musimy zachować czujność i walczyć z antysemityzmem w każdej minucie każdego dnia".