O swoim powrocie do TVP Maciej Orłoś poinformował za pośrednictwem Instagrama. Wrzucił zdjęcie ze studia telewizyjnego i przekazał, kiedy będziemy mogli zobaczyć "Teleexpress" z jego udziałem.
"Czwartek, 4 stycznia, godzina 17, Maciej Orłoś, zapraszam na Teleexpress. P.S. to nie jest fotomontaż!" – czytamy w opisie dołączonym do zdjęcia.
Jeszcze wcześniej powrót "Teleexpressu" w rozmowie z Wirtualnymi Mediami zapowiedział szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Grzegorz Sajór.
– Ograniczają nas wyłącznie względy technologiczne. Woronicza to wspaniałe miejsce, ale trochę nieprzystosowane do programów informacyjnych – powiedział.
Sam Orłoś powrót do stacji potwierdził jeszcze w czasie świąt Bożego Narodzenia. Na zakończenie swojego programu "WTS News" na YouTubie powiedział: – Aha! Tak, to prawda: wracam do "Teleexpressu" i tam też niebawem się zobaczymy!
Jeszcze na przełomie listopada i grudnia Maciej Orłoś był gościem naTemat. Wówczas powiedział o kulisach odejścia z TVP po przejęciu władzy w stacji przez Jacka Kurskiego.
– To nie o to chodzi, że ja odszedłem z telewizji, bo tam prawica tak ogólnie, hasłowo mówiąc "przejęła władzę". Gdyby ona po prostu prowadziła uczciwie media, to ja bym tam był – powiedział.
– Ja bym po prostu wiedział, że mogę uczciwie pracować i są tam gdzieś ci ludzie, którzy rządzą Polską. W tym wszystkim chodziło bardziej o styl nie do przyjęcia, chamstwo, działania propagandowe, łamanie kręgosłupów dziennikarzom – dodał.