David Fincher i "Harry Potter". Wizja reżysera "Podziemnego kręgu" była... dziwna
David Fincher mógł wyreżyserować "Harry'ego Pottera". Jego wizja wystraszyła wytwórnię Fot. Warner Bros. / Collection Christophel / East News
Reklama.

Wytwórnia Warner Bros. otrzymała prawda do ekranizacji pierwszych czterech książek o Harrym Potterze w 1999 roku, czyli niecałe dwa lata po wyjściu tomu "Kamień Filozoficzny". Producenci filmów brali pod uwagę wiele znanych nazwisk podczas poszukiwań odpowiedniego reżysera, który przeniósłby magię z książek J.K. Rowling na duży ekran. Rozważano zatrudnienie Stevena Spielberga ("Park Jurajski"), Terry'ego Gilliama ("Monty Python i Święty Graal") czy Jonathana Demme'a ("Milczenie owiec").

Koniec końców na fotel reżyserski pierwszych dwóch części serii o "chłopcu, który przeżył", zaproszono Chrisa Columbusa, twórcę świątecznego hitu "Kevin sam w domu" z Macaulayem Culkinem. Kolejne odsłony adaptacji nakręcili zaś Alfonso Cuarón ("Roma"), Mike Newell ("Cztery wesela i pogrzeb") i David Yates ("Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć").

David Fincher mógł nakręcić "Harry'ego Pottera". Jego wizja filmu wystraszyła producentów

W wywiadzie z amerykańskim tygodnikiem rozrywkowym "Variety" David Fincher, który odpowiada za powstanie takich dzieł jak "Podziemny krąg", "Siedem" i "Zaginiona dziewczyna", ujawnił, że jego nazwisko było rozważane przy wyborze reżysera "Harry'ego Pottera". Jak wiemy, koniec końców z negocjacji nic nie wyszło. Przedstawiciele Warner Bros. zaprosili go na rozmowę, podczas której zadali mu pytanie o to, jak zrobiłby film o młodym czarodzieju i jego przygodach w Hogwarcie.

– Pamiętam, że powiedziałem im: "Po prostu nie chcę robić z tego czystego Hollywoodu. Chciałbym, by moja wersja bardziej przypominała czarną komedię 'Withnail i ja' i była trochę przerażająca" – wyjaśnił w rozmowie z gazetą.

Nadmieńmy, że "Withnail i ja" Bruce Robinson z 1987 roku opowiada o dwóch bezrobotnych aktorach z punkowej dzielnicy Camden Town w Londynie, którzy jadą na urlop na wieś, gdzie wcale nie zaznają spokoju. Tytuł był debiutem filmowym Richarda E. Granta ("Saltburn"), który na ekranie wcielił się w postać "obiboka z wyższych sfer" uzależnionego od alkoholu i narkotyków.

Po zaprezentowaniu swojej ambitnej wizji Fincher miał usłyszeć, że w kontekście "Harry'ego Pottera" Warner Bros. liczyło jednak na coś bardziej "tradycyjnego". Wytwórnia wolała adaptację w stylu musicalu "Oliver!" Carola Reeda z 1968 roku (produkcji opartej na powieści "Oliver Twist" Charlesa Dickensa).

QUIZ: Koniec psot! Tylko największy fan "Harry'ego Pottera" odpowie na wszystkie pytania

logo
Quiz

1 / 15 Skąd rodzina Weasleyów wzięła pieniądze na wakacje do Egiptu w "Więźniu Azkabanu"?

Fot. materiał prasowy

Powstaje serial "Harry Potter". Co o nim wiemy?

Serial "Harry Potter" ma przenieść na mały ekran fabułę wszystkich siedmiu tomów popularnej serii autorstwa Rowling. Za produkcję odpowiada HBO, które rolę showrunnerki powierzyło znanej z "Sukcesji" i "Mrocznych materii" Francesce Gardiner.

Wiemy również, że za kamerą sześciu odcinków pierwszego sezonu ma stanąć Mark Mylod, który nakręcił czarną komedię "Menu" z Anyą Taylor-Joy ("Gambit Królowej") i Ralphem Fiennesem ("28 lat później").

Czytaj także: