To tu obejrzysz głośną "Anorę". Film z Mikey Madison dostał aż pięć Oscarów

Sean Baker od początku swojej kariery stawia na niezależne kino i poświęca się zgłębianiu tematu problemów klasy robotniczej. W "The Florida Project" z 2017 roku reżyser koncentruje się na życiu dziecka wychowywanego samotnie przez zbuntowaną matkę, która właśnie straciła pracę jako striptizerka, a w "Red Rocket" z 2021 roku opowiada historię gwiazdora filmów dla dorosłych i jego burzliwego powrotu w rodzinne strony.

Najnowsze dzieło Bakera zatytułowane "Anora" przedstawia widzom historię 23-letniej striptizerki o imieniu Ani, która wychodzi za mąż za syna rosyjskiego oligarchy. Rodzice chłopaka przylatują do Nowego Jorku, by czym prędzej zapobiec temu "mezaliansowi". W głównej roli wystąpiła znana z komediodramatu "Pewnego razu... w Hollywood" Quentina Tarantino i remake'u "Krzyku" Mikey Madison.

"Anora" najpierw zdobyła Złotą Palmę podczas ubiegłorocznego 77. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes, a teraz zabrała ze sobą do domu aż pięć Oscarów. Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej nagrodziła Bakera i jego ekipę złotymi statuetkami w następujących kategoriach: najlepszy film, najlepsza aktorka pierwszoplanowa, najlepszy reżyser, najlepszy scenariusz oryginalny i najlepszy montaż. Można więc śmiało stwierdzić, że historia Ani triumfowała w minioną niedzielę.

– Chcę podziękować Akademii za docenienie prawdziwie niezależnego filmu. "Anora" powstała z krwi, potu i łez niesamowitych artystów – mówił Sean Baker w swojej zwycięskiej przemowie.

Nie musisz ruszać się z domu, by obejrzeć "Anorę". Dzieło Bakera znajdziesz w ofercie platform VOD. Jest dostępne w ramach usług TV Smart Go, Apple TV, Prime Video, Rakuten TV, Premiery Canal oraz Player. Ceny za wypożyczenie lub kupno filmu zaczynają się od 14,90 zł.

Pomimo wielu pochwał "Anora" jest krytykowana przez część widzów za sposób, w jaki ukazuje problemy sexworkerek. Ponadto niektórzy mają żal do Bakera za to, że popularyzuje styl życia rosyjskich bogaczy.

"Faceci może odkryli Amerykę dzięki 'Anorze', ale po co kobietom takie filmy?" – napisała w swojej recenzji Maja Mikołajczyk z Działu Kultura w naTemat.

W obsadzie oscarowego hitu wystąpili m.in. Jurij Borisow ("Przedział nr 6"), Mark Eydelshteyn ("The Land of Sasha"), Ivy Wolk ("Nauczyciel angielskiego") i Ella Rubin ("Na samą myśl o Tobie").