Joanna Racewicz wraca do telewizji. Poprowadzi poranny program w konkurencji TVP
Gdy władze TVP zawiesiły ją w prowadzeniu programu "Pytanie na śniadanie", próbowała wyjaśnić sytuację. Gdy uznała, że to niewykonalne, sama odeszła z Woronicza. Dziś już wiadomo, że wkrótce powróci na mały ekran. Jak dowiedział się branżowy portal wirtualnemedia.pl, Joanna Racewicz będzie jedną z prowadzących poranny program "Nowy dzień" w Polsat i Polsat News.
Joanna Racewicz do marca była jedną z prowadzących "Pytanie na śniadanie" w telewizyjnej Dwójce. Została zawieszona za wpis na Instagramie. "Powodem tej decyzji było wykorzystywanie przez panią redaktor Joannę Racewicz marki 'Pytanie na śniadanie' do promocji produktów bez wiedzy i zgody kierownictwa programu, co powtarzało się mimo upomnień ze strony przełożonych" – uzasadniono.
Racewicz zapewnia, że niczego nie reklamowała. Zaprzecza też wersji władz TVP, jakoby była wielokrotnie upominana. Próbowała sprawę wyjaśnić, ale bezskutecznie.
Co ciekawe, podobne zarzuty pojawiły się wobec Magdaleny Ogórek i jej wpisów na Instagramie. W tym przypadku władze Telewizji Polskiej okazały się bardziej łaskawe. Racewicz postanowiła odejść z TVP, ale - jak widać - przerwa od telewizji nie potrwa długo.Byłam przekonana, że nie wykraczam poza standard. Mimo to skasowałam wpisy, poprosiłam o rozmowę. Nie było ani odpowiedzi, ani rozmowy. Zamiast tego – oficjalne oświadczenie telewizji o trybie zwolnienia mnie z TVP2, które poznałam z mediów. Czytaj więcej
wypowiedź dla "Newsweeka"
To kolejna kadrowa zmiana w Polsacie. Również od października na antenie tej stacji ma zagościć Bogdan Rymanowski. Były dziennikarz TVN ma być jednym z prowadzących "Wydarzenia".
źródło: wirtualnemedia.pl
Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej