Pamiętacie, jak "Wiadomości" pokazały wizerunki protestujących pod TVP? Według KRRiT wszystko było w porządku

Rafał Badowski
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji uznała, że TVP miała prawo pokazać w "Wiadomościach" wizerunki protestujących w czasie zajścia z Magdaleną Ogórek. – Osoby regularnie uczestniczące w demonstracjach, a nawet kierujące nimi, są osobami publicznymi – powiedział Witold Kołodziejski, szef KRRiT.
TVP ujawniła dane i wizerunki protestujących pod siedzibą TVP. Doszło wtedy do incydentu z udziałem demonstrujących i dziennikarki Magdaleny Ogórek. Fot. kadr z "Wiadomości" TVP
Oświadczenie Kołodziejskiego to odpowiedź na zarzuty o bezprawne upublicznienie danych protestujących pod siedzibą TVP. W "Wiadomościach" TVP wyemitowanych na początku lutego opublikowano materiał, w którym ujawniono wizerunki oraz imiona i nazwiska osób, które brały udział w incydencie z Magdaleną Ogórek.

Osoby te wykrzykiwały w kierunku dziennikarki TVP hasła odnoszące się do propagandy w telewizji. Miały też obkleić auto Ogórek kartkami. Po emisji programu osoby, których wizerunki ujawniono, dostawały groźby śmierci, inne straciły pracę. Ujawnienie danych protestujących skrytykował między innymi Rzecznik Praw Obywatelskich, który skierował w tej sprawie pismo do KRRiT. Sami poszkodowani zapowiedzieli złożenie pozwu. Jednak KRRiT nie widzi powodu, by wszcząć postępowanie w sprawie materiału Wiadomości – podaje Press.


– Osoby regularnie uczestniczące w demonstracjach (...) muszą liczyć się ze zwiększonym zainteresowaniem społeczeństwa – powiedział szef KRRiT Witold Kołodziejski.

Szef Rady dodał, że po wnikliwym zapoznaniu się z materiałami i przeprowadzeniu wewnętrznej wymiany opinii KRRiT przyjęła argumentację przedstawioną przez prezesa TVP Jacka Kurskiego. Stwierdził on, że "skoro ktoś bierze udział w publicznych zgromadzeniach, to TVP ma prawo je traktować tak, jak osoby publiczne". W odpowiedzi na decyzję KRRiT kancelaria Jacka Dubois zapowiedział złożenie pozwu w tej sprawie.

źródło: Press