Rząd znowu spławił niepełnosprawnych pustą obietnicą? Karczewski wyznał, kiedy PiS da im 500 zł

Adam Nowiński
Wybory do europarlamentu to już historia, więc przyszedł czas na rozliczenia ze złożonych deklaracji. Jedną z największych niewiadomych jest obietnica z końca kampanii, którą Mateusz Morawiecki przedstawił niepełnosprawnym. Kiedy zostanie im wypłacony dodatek 500 zł? O to został zapytany w "Faktach po Faktach" marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Jego odpowiedź nie pozostawia złudzeń co do planów PiS.
Morawiecki obiecał niepełnosprawnym 500 zł. Nie powiedział jednak kiedy je dostaną. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Opiekunowie osób niepełnosprawnych podczas 40 dni strajku w Sejmie otrzymali wiele obietnic ze strony polityków PiS. Niemal każdy z nich zarzekał się, że pomoże. Jak zostały spełnione te deklaracje - o tym mówiono podczas niedawnego protestu niepełnosprawnych i ich opiekunów.

Pod koniec kampanii do europarlamentu premier Mateusz Morawiecki obiecał im 500 zł dodatku. Prace nad świadczeniem miałyby rozpocząć się po wyborach. Szef rządu nie sprecyzował jednak, że to "po wyborach" może być tak odległe, że niemal niemożliwe do określenia. Kiedy prezes PiS ogłaszał trzynastki dla emerytów czy 500 zł na każde dziecko, jakoś dało się podać konkretny termin.


Nic dziwnego więc, że kiedy marszałek Senatu Stanisław Karczewski zaczął opowiadać w "Faktach po faktach" o nowych propozycjach PiS przed jesiennymi wyborami, padło pytanie o termin wypłaty świadczenia dla niepełnosprawnych. Jego odpowiedź była, delikatnie mówiąc, wymijająca.

Marszałek stwierdził, że dodatek nie zostanie prawdopodobnie wprowadzony przed jesiennymi wyborami. – Nie rozmawialiśmy jeszcze na ten temat w gronie ścisłego kierownictwa partii. Albo od jesieni, albo od nowego roku – powiedział Karczewski dywagując nad terminem wypłaty świadczenia dla niepełnosprawnych.

źródło: "Fakty po faktach"