Michał Bajor przyjął szczepionkę poza kolejką. Wyjaśnił, że była "nadprogramowa"
Od kilku dni internauci rozmawiają praktycznie tylko o polskich artystach. Jednak nie w kontekście tworzonej przez nich sztuki, lecz przyjętych szczepionek. Do grona osób, które już nie muszą się obawiać koronawirusa (choć jeszcze potrzebna jest druga dawka), dołączył piosenkarz Michał Bajor. Właśnie podzielił się tą informacją na swoim Instagramie.
Czytaj też: Minister zdrowia rozszerza grupę "zero". Rodzice wcześniaków włączeni do szczepień na covid
Tymczasem artyści twierdzą, że mieli być szczepionkowymi "influencerami". Coś jednak poszło nie tak w przekazie medialnym i akcja przyjęła zupełnie nieoczekiwany obrót. Michał Bajor uprzedził ewentualne plotki i ujawnił, że również zaszczepił się w WUM. 63-latek opisał, jak to wyglądało za kulisami.
"Tak jak większość osób publicznych, zostałem zaproszony do akcji popularyzacji szczepień przeciwko COVID-19 i zgodziłem się zostać jednym z jej ambasadorów. Zaproszenie było skierowane do nas już po Świętach i z oficjalną informacją, że są to szczepionki nadprogramowe, których wiele mogłoby ulec przedawnieniu po 31.12.2020" – napisał artysta na swoim Instagramie.
Czytaj też: Jaśkowiak krytykowany za obronę zaszczepionych artystów. "Też uważa, że w Polsce żyje rasa panów"
"Jestem przekonany, że to szlachetne działanie i że zachęcając do szczepień przynajmniej pośrednio przyczyniam się do tego, że większość z nas pozostanie w zdrowiu. Moim celem jest również to, żeby wątpiącym, ale i ignorantom, pokazać na swoim przykładzie, że szczepionka jest bezpieczna i tym samym zachęcić wszystkich Państwa do włączenia się w tę światową walkę z pandemią. Jeśli ktoś z Państwa poczuł się tą sytuacją urażony, serdecznie przepraszam" – dodał na koniec.
Nie tylko artyści zaszczepili się poza kolejnością, ale i politycy. Wśród nich są starości z ramienia PiS Andrzej Kruczkiewicz oraz Tomasz Staniek,a także były premier Leszek Miller (SLD).
Czytaj też: Pawłowicz pokazała zdjęcia z Jandą z czasów przedszkola. Tak postanowiła dopiec aktorce