Szydło "zatweetowała" po angielsku, ale Polacy są bezlitośni. "Pojęcia nie ma, co jej ktoś wkleił"

redakcja naTemat
"Jak już piszecie Beacie tweety po angielsku, to niech to robi ktoś, kto zna ten język lepiej niż na poziomie A2" – tak brzmi jeden z komentarzy pod wpisem europosłanki Prawa i Sprawiedliwości. Beata Szydła opublikowała na Twitterze post, w którym odnosi się do budowy gazociągu Nord Stream 2. Apeluje w nim o nałożenie sankcji na Rosję.
Internauci drwią z Beaty Szydło. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
"Rezolucje mają moc tylko wtedy, gdy towarzyszą im określone działania. Jeśli nie, są oznaką słabości. Tylko zatrzymanie NordStream2 pokaże Putinowi, że UE nie jest bezsilna" – napisała Beata Szydło. Przypomnijmy że na początku tego roku Parlament Europejski przyjął rezolucję, która wzywa UE do wstrzymania budowy gazociągu Nord Stream 2 oraz do nałożenia nowych sankcji na Rosję, co było podyktowane działaniami wobec Aleksieja Nawalnego.

Budowie gazociągu przeciwne są Polska, Ukraina, państwa bałtyckie i Stany Zjednoczone. Ich zdaniem projekt ten uzależni Europę od Kremla. Za budową są natomiast m.in. Niemcy i Austria.


– Gazociąg Nord Stream 2 jest dla Niemiec kluczowym projektem, tak jest on kwalifikowany przez analityków niemieckich i przedstawicieli władz Niemiec – mówiła dwa dni temu rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa w wywiadzie dla telewizji RT Deutsch. Zaznaczyła, że to projekt biznesowy, a nie polityczny.
Czytaj także: Minister obrony Rosji: Rosyjskie siły kończą ćwiczenia przy granicy z Ukrainą

Angielski Beaty Szydło

Internautów wyraźnie nie zainteresowała treść wpisu. Skupili się na tym, że jest on napisany w języku angielskim. "Trzeba jej przetłumaczyć. Przecież ona pojęcia nie ma co jej tam ktoś wkleił", "Kto ci to Becia napisał?", "Wow! Kopiuj i wklej opanowane. Brawo", "OK, a teraz odmień 'być' po angielsku, ale samodzielnie, no?" – piszą internauci.

Komentujący nie zostawili na Szydło suchej nitki. "Gat demet, jestem anglistą, 5 klasa podstawówki, unikalny poziom 'podstawowy, bardzo dobry' stworzony na potrzeby PiS, którego pionierem była Kempa. Wyobraziłam sobie poważne negocjacje z takim poziomem zaawansowania języka a Beatę jako hard kor negołszijejtor" – drwi jedna z osób.

Błędy językowe Szydło

To nie pierwszy raz, kiedy internauci zwracają uwagę na znajomość angielskiego Beaty Szydło. W 2017 roku, kiedy żołnierze amerykańskiej armii zostali oficjalnie powitani w Polsce przez władzę, z ust Szydło padły tylko trzy słowa po angielsku. W tym krótkim zdaniu ówczesna premier popełniła błąd.

Później Beata Szydło zapewniała, że w związku ze startem w wyborach do PE cały czas uczy się angielskiego. Tymczasem, kiedy była premier usłyszała pytania w tym języku podczas konferencji prasowej, wydawała się mocno skonsternowana.