Kolejna rewolucja w radiowej Trójce. Nieoficjalnie: stacja będzie miała nowego dyrektora

Tomasz Ławnicki
To będzie już czwarty dyrektor Trójki od czasu wybuchu afery z Listą Przebojów Programu III Polskiego Radia. Jak nieoficjalnie dowiedziało się naTemat, dotychczasowy p.o. dyrektora stacji Paweł Kwieciński złożył rezygnację. Zastąpić ma go Marcin Wąsiewicz, dziennikarz przez wiele lat związany z Radiem Łódź oraz z Telewizją Polsat.
Nowy dyrektor Trójki. Radiem pokieruje Marcin Wąsiewicz Fot. screen YouTube / BedekerLodzki
To, czego ekipa PiS przez lata swoich rządów dokonała w kultowej stacji radiowej, wydaje się wręcz nieprawdopodobne. Od 2016 r. rozgłośnia niemal została zrównana z ziemią – jakby nie zdawano sobie sprawy, że radio to nie budynek i częstotliwości, ale ludzie.

Krótka historia zniszczenia Trójki


Wiosną 2020 roku postanowiono dokonać destrukcji ostatecznej: zastosowano cenzurę, gdy na pierwszym miejscu trójkowej listy znalazł się utwór o Jarosławie Kaczyńskim "Twój ból jest większy niż mój" Kazika. Lista zniknęła z anteny, artyści rozpoczęli bojkot Trójki, a dziennikarze w geście protestu masowo zaczęli składać wypowiedzenia.


Cała ta sytuacja wybuchła w środku kampanii prezydenckiej i obozowi władzy na pewno to nie służyło wizerunkowo. Zarząd Polskiego Radia ze stanowiska dyrektora Trójki odwołał głównego winowajcę zamieszania, Tomasza Kowalczewskiego.

Czytaj także: "Trzęsie portkami przed PiS-em". Kim jest człowiek, który gasi światło w radiowej Trójce?

Pod koniec maja 2020 na czele Trójki stanął Kuba Strzyczkowski, do stacji wróciło wielu dziennikarzy. Szybko jednak okazało się, że pisowskie władze wykonały ten ruch dla uspokojenia sytuacji, która w okresie wyborczym była dla niego niewygodna. Andrzeja Dudę na prezydenta wybrano w lipcu, Strzyczkowski w sierpniu już nie był dyrektorem.

Zaczął się okres absolutnej degradacji Trójki. Stało się to, co nie mieściło się w głowie. Dziś słuchalność niegdyś czołowej stacji waha się na poziomie 1,7 - 1,8 proc. (gdy władzę w radiu przejmował PiS słuchalność Trójki była na poziomie 8 proc.).
Czytaj także: "Został pan Pierwszym Grabarzem Rzeczypospolitej". Kim jest nowy dyrektor radiowej Trójki?

Po Strzyczkowskim nowym dyrektorem Trójki został Michał Narkiewicz-Jodko, ale po paru miesiącach sam zrezygnował ze stanowiska. Od marca 2021 stacja de facto była bez dyrektora, Paweł Kwieciński był jedynie pełniącym obowiązki. Teraz i on - jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie - podał się do dymisji.

Nowy dyrektor Trójki


Z naszych informacji wynika, że nowym dyrektorem Trójki zostanie Marcin Wąsiewicz. Po południu informację tę potwierdziła w rozmowie z naTemat rzeczniczka zarządu Polskiego Radia Monika Kuś. Wąsiewicz w Trójce pojawił się w sierpniu tego roku, w stacji przy Myśliwieckiej został szefem redakcji słowa w Programie III Polskiego Radia.

Nowy dyrektor Trójki w przeszłości był m.in. związany z Polskim Radiem Łódź, od 2016 r. był dyrektorem programowym tej rozgłośni. Wcześniej pracował w Telewizji Polsat w "Wydarzeniach" oraz w Polsat News, a jeszcze wcześniej był łódzkim dziennikarzem RMF FM.

Z naszych informacji wynika, że za zmianą stoi Marek Suski – szef Rady Programowej Polskiego Radia, krytycznie oceniający ruchy zarządu ws. Trójki. Wąsiewicz z zespołem stacji ma się spotkać jeszcze przed południem. Sam Suski w rozmowie z naTemat sprawy zmian w Trójce nie chciał komentować. – Nie mam wiedzy na ten temat – stwierdził.

Dziennikarze, z którymi rozmawiałem, przyznają, że Wąsiewicz to radiowiec z wieloletnim doświadczeniem, bez dwóch zdań fachowiec. Tylko czy choć w minimalnym stopniu uda mu się odbudować Trójkę? Raczej wątpią...
Czytaj także: Najgorsze wyniki radiowej Trójki w historii. Lichocka już znalazła winnego

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut