Andrzej Kosmala atakuje Mery Spolsky. "Głupia panienko, opamiętaj się"

Weronika Tomaszewska
Były menedżer Krzysztofa Krawczyka zaatakował w sieci Mery Spolsky. "Po prostu jesteś wstrętna, a zapowiadałaś się na bardzo zdolną wokalistkę" – czytamy w komentarzu Andrzeja Kosmali. Artystka postanowiła zareagować.
Andrzej Kosmala zaatakował w sieci Mery Spolsky. Fot. Tadeusz Wypych/REPORTER // Fot. Adam Burakowski/REPORTER

Andrzej Kosmala ostro o Mery Spolsky


Andrzej Kosmala znany jest nie tylko z współpracy z znanymi artystami, ale także mocnych wypowiedzi o innych osobach publicznych. Tym razem na jego celowniku znalazła się jedna z najbardziej charyzmatycznych gwiazd młodego pokolenia, Mery Spolsky.
Czytaj także: Lada moment premiera książki Mery Spolsky. "Zbiór bardzo osobistych opowiadań i wierszy"
Swoją niezwykle ostrą opinią na temat jej wizerunku scenicznego podzielił się w mediach społecznościowych.

"Mery z Polski (pisownia oryginalna – przyp. red.) była dla mnie odkryciem, ale teraz jest dnem trumny! Głupia panienko, opamiętaj się w epatowaniu seksem i śmiercią! Po prostu jesteś wstrętna, a zapowiadałaś się na bardzo zdolną wokalistkę!" – napisał na Facebooku Kosmala. Obraźliwy komentarz dziennikarza odbił się szerokim echem w mediach. Odniosła się do niego sama Mery Spolsky. "Niektóre Andrzeje chyba tak już mają" – podkreśliła. "Zmroziło mnie" – dodała na Instagramie.


Pod publikacją fani autorki przebojów "Miło Było Pana Poznać" i "Bigotka" nie kryli oburzenia komentarzem wieloletniego menadżera Krawczyka.

"Jak to możliwe, że osoba z takim doświadczeniem życiowym, pracą związaną z kulturą stworzyła tak prostacką wypowiedź, skupiając się na obrażaniu artystki, a nie samym dziele. Zastanawiam się, czy kiedyś znajdziemy złoty środek pomiędzy 'przecież to moja opinia' a 'nie podoba Ci się to nie słuchaj'. Strasznie smutne życie musi mieć ten pan" – stwierdziła jedna z internautek.

"Epatować seksem i śmiercią nie można, ale wyzywać już tak? Spoko, nie ma to jak starsi panowie mówiący kobietom, co im wolno" – dodał internauta.

"Seks i śmierć to rzeczy, którymi powinno się epatować, bo dotyczą KAŻDEGO człowieka. (...) P. Anżej jest uczony zupełnie innych realiów. Jednak miło by było nie próbować na siłę wkładać archaicznych przekonań tam, gdzie króluje współczesność i nie ma na nie miejsca. Z Krawczykiem można było tworzyć taki obraz, ale czasy Krawczyka również się skończyły" – podsumowała inna użytkowniczka.

Przypomnijmy, że Andrzej Kosmala to dziennikarz, producent nagrań i członek wytwórni ZPR Records. Swoją karierę zaczynał jeszcze w latach 60., wówczas jego podopiecznym został piosenkarz Edward Hulewicz.

W 1974 roku został osobistym menedżerem Krzysztofa Krawczyka. Ich współpraca trwała aż 47 lat. Przerwała ją śmierć wokalisty. Krawczyk zmarł w kwietniu tego roku.

Zobacz także:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut