Niepokojące słowa szefa NATO. "Wojna może trwać wiele miesięcy, a nawet lat"

Natalia Kamińska
06 kwietnia 2022, 19:31 • 1 minuta czytania
Wojna w Ukrainie wchodzi w nową fazę. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg przekazał mediom podczas konferencji w Brukseli, że Rosja wysyła wszystkie siły na wschód tego kraju. W jego ocenie wojna może trwać wiele miesięcy, a nawet lat.
Szef NATO: Rosja przerzuca siły na wschód Ukrainy. Fot. GINTS IVUSKANS/AFP/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.


– Wkraczamy w krytyczną fazę wojny na Ukrainie, Rosja wysyła wszystkie siły na wschód tego kraju. Musimy przygotować się na długotrwały konflikt – uważa sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

NATO nadal będzie wspierać Ukrainę

Jak tłumaczył mediom, Sojusz powinien nadal konsekwentnie wspierać Kijów dostawami sprzętu wojskowego. – Chodzi zarówno o ciężkie zestawy artyleryjskie, ale też lekkie przeciwpancerne. Ukraina zgłasza duże zapotrzebowanie w tym względzie – przekazał.

Jego zdaniem w strategii NATO trzeba uwzględnić skutki rosyjskiej agresji i nową rolę Chin. Dodajmy, że także we wtorek szef NATO mówił o pomocy Sojuszu Północnoatlantyckiego dla Ukrainy oraz sytuacji w tym kraju po inwazji Rosji, w tym masakrze m.in. w Buczy.

Czytaj też: Biden o Putinie. "Nie obchodzi mnie to, co myśli. I tak robi, co chce"

– Widzieliśmy potworności w Buczy i innych miejscach w Ukrainie. Te zbrodnie zostały dokonane w okresie, kiedy Rosja kontrolowała ten teren, więc Rosja za to odpowiada – stwierdził kategorycznie. Jak dodał, obawia się, że będzie więcej takich odkryć.

Odniósł się także do możliwości członkostwa dla Ukrainy w NATO. Jak wyjaśnił, członkostwo w Sojuszu jest czymś, o czym decyduje 30 sojuszników. Przypomniał tutaj, że od 2008 roku Ukrainie zapewniane jest wsparcie, ale nie było w sprawie samego członkostwa konsensusu.

NATO nie wyśle na Ukrainę własnego wojska

– Wydaje mi się, że teraz, po inwazji na Ukrainę, potrzebujemy dyskusji, jak możemy wspierać i pomagać innym krajom, które są w podobnej sytuacji jak teraz Ukraina – zauważył.

Czytaj także: Złowroga prognoza amerykańskiego generała. Ocenił, ile może potrwać wojna w Ukrainie

Oprócz tego Sekretarz Generalny przekazał mediom informację, że "Ukraińcy stawiają zaciekły opór i odbijają kolejne miejscowości. To oznacza, że zmuszają Rosję do zmiany planów wojennych".

– Widzimy znaczące ruchy wojsk rosyjskich od Kijowa w celu przegrupowania i dozbrojenia oraz odbudowania łańcuchów logistycznych. W najbliższych tygodniach spodziewamy się dalszego rosyjskiego natarcia na wschodnią i południową część Ukrainy, co ma doprowadzić do całkowitego zajęcia Donbasu oraz utworzenia mostu do okupowanego Krymu – ocenił.

Czytaj także: https://natemat.pl/405322,ukraincy-wiedza-kiedy-i-gdzie-dojdzie-do-mocnego-ataku-rosjan