Robert pomalował sprejem Matkę Boską. Teraz trafi prosto do więzienia, "Jestem w szoku"
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- Do debaty powróciła sprawa z czerwca 2021 roku, gdy 39-letni Robert N. przy użyciu spreja zamalował figurę Matki Boskiej na terenie parafii pw. Matki Bożej Jasnogórskiej przy ul. Orawskiej w Szczecinie
- Sąd Rejonowy w Szczecinie wymierzył mu karę jednego roku bezwzględnego pozbawienia wolności. W sprawę zaangażowany był Ośrodek Monitorowania Chrystianofobii Fidei Defensor
- – Jestem w szoku. Teraz desperacko szukamy tego człowieka, by udzielić mu pomocy prawnej – powiedział w rozmowie z Anną Dryjańską dla naTemat mec. Marcin Jakowiecki-Pawelec
Szczecin. Sprofanował Matkę Boską. Pójdzie siedzieć na 12 miesięcy
Na gablocie, w której umieszczona była Matka Boska 39-letni Robert namalował pentagram. Na samej Maryi zaś odwrócony krzyż. Oba symbole są uważane za satanistyczne. Za sprawą katolickiej organizacji mężczyzna został postawiony przed sądem z zarzutami o obrazę uczuć religijnych.
Czytaj także: Trojanowska na tle obrazów papieża i Jezusa zaśpiewała o orgazmie. Naprawdę to zrobiła
Sąd skazał 39-latka na 2 tysiące złotych zadośćuczynienia dla parafii pw. Matki Bożej Jasnogórskiej. To jednak nie koniec. Robert N. trafi do więzienia na 12 miesięcy.
– Jestem w szoku. Nie słyszałem jeszcze o wyroku za obrazę uczuć religijnych, gdzie skazano na karę bezwzględnego pozbawienia wolności – powiedział dla naTemat mec. Marcin Jakowiecki-Pawelec.
Czytaj także: Więzienie za wyszydzanie Kościoła. Ziobryści chcą zaostrzenia przepisów ws. obrazy uczuć religijnych
– Nawet Trybunał Konstytucyjny który oceniał zgodność art 196 kk z Konstytucją miał wątpliwości, czy ten przepis (obraza uczuć religijnych - red.) powinien być zagrożony karą pozbawienia wolności – dodał.
– Nikt nic nie wiedział wcześniej o sprawie, teraz desperacko szukamy człowieka, by udzielić mu ewentualnej pomocy prawnej. Jeśli pan czyta ten tekst, proszę do nas napisać na kontakt@iss.org.pl, udzielimy panu bezpłatnej pomocy prawnej – zaapelował.
Czytaj także: Kolejny odlot rządu. Ziobryści chcą zaostrzenia kar za obrazę uczuć religijnych
Jak pisaliśmy w naTemat, to dopiero początek. Zbigniew Ziobro przygotował ustawę zaostrzającą przepisy o obrazie uczuć religijnych. Zgodnie z pomysłem Solidarnej Polski możemy pójść siedzieć nawet za memy z papieżem.
W rozmowie z Anną Dryjańską mec. Radosław Baszuk i Marcin Jakowiecki-Pawelec wyjaśnili, że według nowej propozycji prokuratura będzie mogła wszcząć postępowanie bez względu na to, czy zgłosiły się przynajmniej dwie osoby pokrzywdzone.
Co więcej, z przepisu o zakłócaniu mszy wykreślone zostanie słowo "złośliwe". Umożliwia to postawienie zarzutów bez względu na to, czy protestujesz w kościele, czy jedynie wdajesz się w dyskusję z księdzem.
– Sądy zmienią się w trybunały inkwizycyjne – zapowiedział Jakowiecki-Pawelec. – To prezent dla Kai Godek – ocenił Baszuk.