Halejcio płaci mamie za opiekę nad małą córką? "To jest praca na full etat"
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- Od dwóch lat Klaudia Halejcio jest w szczęśliwym związku z biznesmenem Oskarem Wojciechowskim. Para doczekała się córeczki
- Aktorka i influencerka może liczyć na wsparcie mamy, która często bierze pod opiekę małą Nel. Ostatnio dziewczynka została z nią, gdy jej rodzice udali się na Seszele
- W jednym z ostatnich wywiadów Halejcio otwarcie przyznała, że nie pochodzi z zamożnego domu. Zdradziła, że wspomaga rodziców finansowo
Halejcio oberwała, bo poleciała na urlop bez córki. "Po co tacy dzieci mają?"
W czerwcu 2021 roku Klaudia Halejcio urodziła córeczkę. Partnerem aktorki i tatą dziecka jest biznesmen, Oskar Wojciechowski. Również w ubiegłym roku para przeprowadziła się do nowego domu. Jak donosiły nieraz tabloidy, luksusowa willa Halejcio ma być warta aż 9 milionów złotych.
Halejcio i Wojciechowski mają za sobą pierwsze rodzinne wakacje z córeczką. Polecieli do Dubaju. Na początku maja zrobili sobie jednak wakacje tylko we dwoje. Udali się na Seszele. Czujne obserwatorki od razu zauważyły, że z parą nie ma ich pociechy. Reakcje były dość ostre: "Bez dziecka?! Co z was za rodzice?! Po co tacy dzieci mają?"; "Trochę przykro, że każdy wyjazd bez dziecka. Tak chyba to nie powinno wyglądać".
Więcej znalazło się jednak obrończyń Halejcio. "I bardzo dobrze, że macie czas dla siebie. Nel przecież jest u babci, a nie w oknie życia. Po co te dramy komentujących. Bawcie się dobrze!" – kontrowały obserwatorki. Aktorka podkreśliła, że tęskni za Nel, jednak pociecha miewa się świetnie, będąc z jej rodzicami. "Z Babą na wakacjach. Pluska się w baseniku. Dziadkowie chcieli, to korzystamy" – podkreśliła.
Halejcio daje mamie pieniądze za opiekę nad dzieckiem?
Grafik Halejcio i jej ukochanego jest dość napięty, a to - nie da się ukryć - koliduje z opieką nad małą pociechą, która wymaga jej jeszcze 24 godzin na dobę. Dziewczynka ma bowiem niespełna roczek. Mimo tego, że rodzice Nel mają możliwości finansowe, aby zatrudnić doświadczoną nianię, to wolą zostawiać ją z babcią.
Halejcio po powrocie z urlopu zdążyła pojawić się na konferencji Sopot SuperHit Festiwal 2022 i udzielić krótkiego wywiadu. Dotyczył on kwestii zajmowania się córeczką. Gwiazda zaznaczyła, że "bycie mamą to jest praca na full etat". Ma to szczęście, że babcia Nel zawsze służy pomocną dłonią, jeśli chodzi o opiekę nad wnuczką.
"Moja mama zrezygnowała z pracy, żeby nam pomagać. Jest do naszej dyspozycji. Jak ja muszę iść do pracy, to ona przychodzi" – wyjaśniła. "Zostawiła całą swoją pracę, żeby poświęcić się Nelusi" – dodała aktorka.
Halejcio została dopytana o to, czy poza wdzięcznością, wynagradza czas i pracę mamy w formie finansowej. Influencerka nie powiedziała wprost, że płaci mamie za opiekę nad córką, ale faktycznie oznajmiła, że rodzice mogą liczyć na jej pomoc w kwestii pieniężnej.
"Ja nigdy tego nie ukrywałam. Ja swoim rodzicom pomagam od dziecka, więc nic się nie zmieniło. Ja nie jestem z bogatego domu. To był pomysł moich rodziców, żeby zasilić domowy budżet, dlatego zawsze im pomagałam" – zaznaczyła.