Nowe kłopoty kard. Dziwisza. Prokuratura wszczęła postępowanie wobec duchownego

redakcja naTemat
14 czerwca 2022, 21:38 • 1 minuta czytania
Krakowska prokuratura wszczęła nowe postępowanie w sprawie emerytowanego kardynała Stanisława Dziwisza. Tym razem śledczy sprawdzają, czy od grudnia 2005 r. do kwietnia 2012 r. nie doszło do molestowania osoby nieletniej przez księdza tamtejszej archidiecezji.
Kolejna prokuratura zajęła się sprawą kard. Stanisława Dziwisza. Fot. Karol Porwich/East News

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


O tym, że nad głową kardynała Stanisława Dziwisza zbierają się kolejne czarne chmury informuje Onet. Jak czytamy, Prokuratura Rejonowa Kraków-Krowodrza prowadzi nowe postępowanie, które wszczęto 22 kwietnia.

Śledztwo dotyczy dwóch głównych wątków, co potwierdził Onetowi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Pierwszy z nich to dopuszczanie się innych czynności seksualnych lub doprowadzenia do poddania się takim czynnościom osoby małoletniej poniżej 15. roku życia, czyli przestępstwa ściganego z art. 200 par. 1 Kodeksu Karnego oraz innych.

Drugi dotyczy niezawiadomienia organu powołanego do ścigania przestępstw w okresie od dnia 13 grudnia 2005 r. do bliżej nieustalonego dnia kwietnia 2012 r. w Krakowie przez osoby kierujące Archidiecezję Krakowską. W badanym przez prokuraturę okresie osobą, która stała na czele Archidiecezji Krakowskiej był kard. Stanisław Dziwisz.

Czytaj także: Kościół traci grunt pod nogami. Sondaż pokazał, co Polacy myślą o przywilejach duchownych

Z ustaleń Onetu wynika, że prokuratura po raz kolejny zainteresowała się postacią kard. Dziwisza, ponieważ wystąpiła o to Państwowa Komisja ds. Pedofilii.

Wraca wątek z filmu "Don Stanislao"

Sprawa dotyczy jednego z antybohaterów filmu "Don Stanislao" ks. Stefana D. W 2005 r. został oskarżony przez jedną rodzinę o to, że miał molestować seksualnie ich syna. W grudniu 2005 r. ksiądz na mocy decyzji kard. Dziwisza zniknął z parafii Kraków-Mydlniki i został odesłany na urlop. Po pół roku został proboszczem w innej małopolskiej parafii.

Przypomnijmy, że reportaż Marcina Gutowskiego "Don Stanislao" o kard. Stanisławie Dziwiszu wyemitowała w 2020 r. stacja TVN. Pod adresem wieloletniego sekretarza papieża Jana Pawła II padło wiele zarzutów, w tym te dotyczące ukrywania pedofilii w Kościele na całym świecie.

Czytaj także: Watykańska tragedia. Oto czego dowiadujemy się o Dziwiszu z "Don Stanislao. Postscriptum"

– Najbardziej jestem wdzięczny tym, którzy piszą, by pod własnym nazwiskiem potwierdzić to, co podaliśmy w reportażu, dzielą się swoimi doświadczeniami związanymi z kardynałem Dziwiszem, podsuwają nowe tropy – mówił w rozmowie z naTemat autor filmu dokumentalnego o kardynale.

Niedawno o kard. Dziwiszu znowu zrobiło się głośno, ale tym razem za sprawą wypowiedzi, która padła z jego ust podczas mszy odprawianej w Zakopanem. – Ten kraj próbuje podważyć autorytet i świętość Jana Pawła II – mówił hierarcha. Słowem jednak nie zająknął się o tym, jak Kościół za pontyfikatu polskiego papieża traktował kwestię pedofilii wśród kleru.

Czytaj także: https://natemat.pl/417319,kard-dziwisz-oskarza-polakow-o-podnoszenie-reki-na-papieza