"Zaczęło się ponad 2 lata temu w Wuhan". Ludzie zachodzą w głowę, o co chodzi Morawieckiemu
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
- Mateusz Morawiecki wziął udział w Naradzie Ambasadorów RP, która odbyła się w Warszawie, na której przedstawił najważniejsze wyzwania dla polskiej polityki zagranicznej
- Stwierdził też, że żyjemy w przełomowych czasach, a wszystko zaczęło się w Wuhan
- Internauci zakpili ze słów szefa polskiego rządu
Narada Ambasadorów RP to cyklicznie spotkanie polskich dyplomatów. W tym roku zgromadziła 107 uczestników, w tym 10 chargés d'affaires. Gościem honorowym tegorocznej edycji jest minister spraw zagranicznych Łotwy Edgars Rinkēvičs. W spotkaniu wziął również udział Mateusz Morawiecki.
Morawiecki: Wszystko zaczęło się w Wuhan
Premier podkreślił, że ostatnie dwa lata były niezwykle trudne. – To, co ponad 2 lata temu zaczęło się w chińskim Wuhan, było tylko preludium do potężnych, tektonicznych zmian w całym systemie światowym – stwierdził Morawiecki. I dodał, że napięcia polityczne, związane najpierw z pandemią, a później przede wszystkim z wojną na Ukrainie, tworzą zupełnie "nowe okoliczności".
Czytaj także: "Jako lekarz muszę pana zdiagnozować". Ostre słowa szefa PSL do Morawieckiego
– W tym geopolitycznym chaosie łatwo się pogubić – mówił Morawiecki. Jak dodał, abyśmy nie mieli wrażenia, że gramy "w rosyjską ruletkę", konieczne jest skonstruowanie założeń "na tu i teraz".
Kilka zdań szef polskiego rządu poświęcił też samej Ukrainie. – Na początku wydawało się, że Ukraina padnie w ciągu kilku dni. Miesiąc później wydawało się, że Ukraina już wygrała. Dwa miesiące później wydawało się, że może jest stabilizacja. A dziś obawiamy się, że ten ruski, zardzewiały wprawdzie, ale wielki, potężny walec, dzień po dniu posuwa się do przodu – powiedział.
I dodał: – Polska zbudowała potężny kapitał moralny, poprzez pomoc Ukraińcom. Jesteśmy głównymi adwokatami, ambasadorami Ukrainy. Nasze ogromne wysiłki mogą doprowadzić do tego, by Ukraina stała się częścią Unii Europejskiej.
Internet zakpił ze słów premiera
Słowa premiera Morawieckiego na spotkaniu z polskimi dyplomatami zostały już skomentowane w sieci. Internauci zastanawiali się na przykład, dlaczego "Wuhan" nagle zaczął pojawiać się wysoko w trendach Google'a.
Inni poszli jeszcze dalej i z ironią nawiązali do inflacji. "Morawiecki twierdzi, że wszystko zaczęło się w Wuhan. Polscy naukowcy odkryli zatem nowy gatunek MAŁPKĘ INFLACYJKĘ. Ich zdaniem ugryzła ona polskiego przedsiębiorcę-cwaniaka i to on przywiózł nam do kraju inflację. Glapiński podaje nowe dane o zakażeniach wirusem inflacji".
Przypomnijmy też, że niedawno Mateusz Morawiecki, że za galopującą drożyznę odpowiedzialny jest Władimir Putin i mamy do czynienia z "putinflacją". – Za ekscesy polityki gospodarczej i festiwal wydatków państwowych, które mamy od wielu lat, trzeba w końcu zapłacić – skomentował w rozmowie z naTemat były premier Marek Belka.