Lewandowscy świętują 10. rocznicę ślubu. Piłkarz wrzucił z tej okazji rozczulające zdjęcia
Anna i Robert Lewandowscy bardzo często publikują w mediach społecznościowych wspólne kadry z życia prywatnego. Zakochani w tym roku obchodzą jubileuszową 10. rocznicę ślubu, co stało się okazją do podzielenia się kolejnymi fotkami.
Czytaj także: Lewandowscy doszli do ważnych wniosków ws. córek. "Zdecydowaliśmy z mężem"
Piłkarz opublikował 10 zdjęć na 10. rocznicę ślubu
Robert Lewandowski często mówi o swoich uczuciach do małżonki. Tym razem piłkarz FC Barcelony z okazji "cynowego" jubileuszu opublikował na Instagramie 10 zdjęć ze swoją ukochaną. Album opatrzył wymownym opisem.
"Kocham cię każdego dnia bardziej, ostatnie dziesięć lat, które spędziłem z tobą, to najlepszy czas w moim życiu. Dziś święto naszej miłości. Dziękuję, że zawsze jesteś przy mnie. Moje życie jest kompletne z tobą. Wszystkiego najlepszego z okazji 10. rocznicy" – czytamy na profilu sportowca.
Czytaj także: Lewandowscy celebrują Dzień Dziecka. "Tatuś zawsze będzie przy was"
Na fotografiach, które zamieścił piłkarz, fani mogą zobaczyć czułe kadry z ukochaną na przestrzeni ostatnich 10 lat. Nie da się ukryć, że widać na nich ogromną więź, która łączy zakochanych. Nie zabrakło także zdjęć, kiedy Anna Lewandowska była w ciąży, a także wspólnych ujęć z pociechami pary.
Ukochana piłkarza, wykorzystując tę okazję opublikowała filmik, na którym widać materiały sprzed lat. Internauci mogą na nim zobaczyć między innymi wspomnienia z dnia zaślubin.
Czytaj także: "Lewa" o śmierci Kamila z Częstochowy. "Nie potrafię przejść obojętnie"
"10 z moim Lewciem. Piękny czas. Kocham Cię mój mężu" – napisała pod postem Lewandowska.
Historia miłości Anny i Roberta Lewandowskich
Przypomnijmy, że Anna i Robert Lewandowscy poznali się 15 lat temu, w 2007 roku, na obozie studentów Akademii Wychowania Fizycznego na Mazurach. W jednym z wywiadów przyznali, że są razem dzięki wielu zbiegom okoliczności.
"Mogłem nie jechać na obóz integracyjny, gdzie spotkałem Anię. Mogłem nie zdążyć... Ale dojechałem na jeden dzień. Pamiętam, że zobaczyłem piękną blondynkę... Ania trochę się zmieniła przez te lata. Oczywiście, że na korzyść. Wydoroślała. Ja zresztą też" – wspominał pierwsze spotkanie w rozmowie z "Vivą!" Lewandowski.
"Nasze pierwsze spotkanie było zabawne. Robert myślał, że gram w tenisa albo tańczę w balecie. Kiedy się dowiedział, że trenuję karate, z początku nie uwierzył. Powiedział mi, że ma na imię Andrzej. Umówiliśmy się w kawiarence przy Chmielnej. I okazało się, że ćwiczymy w tym samym miejscu..." – dodała Anna Lewandowska. "Ale też zaczęliśmy w tym samym czasie studiować. Dużo było tych zbiegów okoliczności" – wtrącił piłkarz.
Pierwsze lata wspólnego życia pary nie wyglądały wcale kolorowo. Wówczas nie mieli pieniędzy na wynajęcie lepszego mieszkania, nie wspominając zupełnie o spełnianiu marzeń. W 2011 roku piłkarz oświadczył się partnerce podczas romantycznego wypadu na Malediwy. 22 czerwca 2013 roku wzięli ślub. Cztery lata później, 4 maja 2017 roku powitali na świecie pierwszą pociechę Klarę, a trzy lat po niej, 6 maja 2020 roku na świat przyszła druga córka, Laura.
Nie da się ukryć, że dziewczynki są oczkiem w głowie dumnych rodziców. Anna i Robert Lewandowscy nieustannie dbają o swój związek. Pomimo wielu zajętości starają się znajdować dla siebie czas, co przy ich bardzo napiętych grafikach nie jest łatwe.