I to jest ta nowa jakość? Liderami list Konfederacji rusofilski emeryt i żona ważnego posła

Alan Wysocki
13 lipca 2023, 17:41 • 1 minuta czytania
Janusz Korwin-Mikke, żona Krzysztofa Bosaka i były poseł Pawła Kukiza – oto lista Konfederacji w okręgu podwarszawskim. Skrajna prawica jako pierwsza zaczęła ujawniać wyborcze lokomotywy. Wśród nich jest także brat Sławomira Mentzena i zięć wspomnianego już Korwina.
Listy Konfederacji z żoną Bosaka i Korwinem-Mikke. To jest ta nowa jakość?. Fot. Andrzej Iwańczuk / Reporter / East News

I to jest ta nowa jakość? Liderami list Konfederacji rusofilski emeryt i żona wpływowego posła

Janusz Korwin-Mikke zainaugurował prezentacje "jedynek" Konfederacji w nadchodzących wyborach do parlamentu. Już wiadomo, że w okręgu podwarszawskim listę otworzy właśnie lider Nowej Nadziei. Tuż za nim uplasuje się żona Krzysztofa Bosaka, Karina Bosak, która współpracuje z Ordo Iuris.


Trzecie miejsce przypadnie Jackowi Wilkowi. To były poseł, który wszedł do Sejmu w 2015 roku z list Pawła Kukiza. – Myślę, że to jest trójka, która zdobędzie dużo głosów, ponieważ to jest okręg normalnych ludzi. Do głowy by im nie przyszło wybrać takiego wariata jak pan Trzaskowski na prezydenta – powiedział Korwin-Mikke.

Jeśli już jesteśmy przy Kukiz'15, to warto także zwrócić uwagę na Stanisława Tyszkę. Jak podał Onet, były wicemarszałek poprowadzi listę w Gdyni.

Wyborczą lokomotywą w Lublinie zaś będzie zięć Janusza Korwin-Mikkego i były radny Prawa i Sprawiedliwości, Bartłomiej Pejo. To człowiek, który miał napisać donos na Artura Dziambora i doprowadzić do usunięcia go z Konfederacji.

W Chełmie jedynką będzie członek zarządu Marszu Niepodległości Witold Tumanowicz. Konfederacja już raz starała się obsadzić go, zamiast Roberta Bąkiewicza, na czele grupy organizującej nacjonalistyczne pochody.

Pierwsze miejsce w Toruniu obejmie... brat Sławomira Mentzena, Tomasz. Sam lider Konfederacji zaś będzie prowadził listę w Warszawie. Z ustaleń Onetu wynika, że najwięcej miejsc dostaną kandydaci z frakcji Korwina i Mentzena. Drudzy w kolejności będą narodowcy, a reszta zostanie dla Grzegorza Brauna.

Jak już pisaliśmy w naTemat, w wyniku burzliwych rozmów do Sejmu razem ze skrajną prawicą nie będzie kandydować przeciwniczka szczepień Justyna Socha oraz prorosyjski lider "góralskiego veta" Sebastian Pitoń. Kandydowanie uniemożliwiono również jego żonie Monice Stanisławskiej-Pitoń.