Królikowski wymownie o nieślubnym dziecku ojca. "Nie chcę o tym rozmawiać"
Kilka dni temu "Super Express" poinformował, że podczas ceremonii pogrzebowej Pawła Królikowskiego wśród żałobników (choć nie w pierwszym rzędzie) szedł "młodzieniec swoją urodą przypominający Pawła". Tabloid dowiedział się, że to ponoć jego "nieślubny syn".
"Na początku listopada 2022 r. w Sądzie Rejonowym w Piasecznie zakończyła się sprawa spadkowa po zmarłym aktorze. Stronami postępowania byli: żona Małgorzata Ostrowska-Królikowska oraz jej dzieci z Pawłem. W sprawie uczestniczył też młody mężczyzna, o którego istnieniu niewiele osób miało pojęcie. Był to nieślubny syn gwiazdora, który nie nosi po nim nazwiska" – dowiadujemy się.
Żona zmarłego aktora początkowo nie chciała komentować sprawy. Jednak po czasie postanowiła udzielić komentarza w rozmowie z Pudelkiem. "Tak, potwierdzam (że jej mąż Paweł miał nieślubnego syna – przyp. red.). Nie będę komentować sprawy z szacunku do syna Pawła, ponieważ nie jest to osoba publiczna, a temat dotyczy spraw osobistych. Ponadto jest to człowiek dorosły, wobec czego nie będę odnosić się do tematu. Maciek jest traktowany jak pełnoprawny członek rodziny" – przyznała.
Antek Królikowski o nieślubnym dziecku ojca. Nawiązał do jego śmierci
W miniony czwartek (3 sierpnia) odbyła się konferencja prasowa filmu "Porady na zdrady 2". W produkcji wzięła udział istnie gwiazdorska obsada. Jednak najwięcej kontrowersji wzbudziło nazwisko Antka Królikowskiego w filmie o tak wymownym tytule, biorąc pod uwagę perturbacje w jego życiu prywatnym.
Aktor w wywiadzie dla Pudelka podczas wspomnianego wydarzenia zabrał głos w temacie nieślubnego syna swojego ojca. Nie chciał być zbyt wylewny, nawiązując do prośby matki. Królikowski przyznał, że o tym wątku z życia jego rodziny najlepiej rozmawiać z Małgorzatą Ostrowską-Królikowską, która jego zdaniem jest najbardziej odpowiednią osobą do komentowania tych doniesień. Pomimo wszystko zdradził, co sam uważa na ten temat, nawiązując do śmierci ojca.
Moja mama to jest najlepsza osoba do rozmowy na ten temat. Ona na razie poprosiła o ucięcie tych spekulacji i też się przychylam do jej prośby. Po prostu nie komentuję tego, bo nie widzę na ten moment sensu, potrzeby. To, jaka jest sytuacja, to moja rodzina zdaje sobie sprawę od wielu lat. Dzisiaj rozmawianie o tak naprawdę nieobecnych wydaje mi się, że jest niewłaściwe.
Czytaj także: Królikowski o zachowaniu nowej partnerki. W tle kulisy relacji z Opozdą
Po chwili Królikowski dodał, że na ten moment on i jego bliscy sami nie do końca wiedzą, jak odnaleźć się w zaistniałej sytuacji. "Musimy się zastanowić, jak na ten temat rozmawiać. To dzieje się bardzo szybko i na pewno nie chcemy tutaj jakiegoś niepotrzebnego zupełnie nikomu rozgłosu. Ale wiadomo, że on jest. Sami nie wiemy na razie, co z tym robić. I ja miałem nie komentować... Po prostu nie chcę o tym na razie rozmawiać" – podsumował gwiazdor filmu "Porady na zdrady 2".