BBC wprost o powodach wstrząsu w polskiej armii. Padł mocny zarzut wobec PiS
"Dwóch najwyższych rangą oficerów wojskowych w Polsce złożyło rezygnację ze stanowisk na kilka dni przed kluczowymi wyborami oraz w czasie wojny w sąsiedniej Ukrainie" – czytamy w BBC. To wstęp do artykułu dotyczącego wstrząsu, jakiego byliśmy świadkami 10 października w polskiej armii.
Przypomnijmy, że gen. Rajmund Andrzejczak i gen. Tomasz Piotrowski złożyli rezygnacje.
BBC o zmianach w polskiej armii
BBC w swojej relacji zwróciła uwagę na spekulacje, dotyczące powodów odejścia generałów. "Mówi się o zaniepokojeniu podejmowanymi przez prawicowy rząd próbami upolitycznienia armii przed niedzielnymi wyborami powszechnymi" – wskazano na łamach portalu brytyjskiej stacji.
Jak dodano, "rząd zaprzecza tym twierdzeniom", a także "odrzuca oskarżenia polskiej opozycji i Unii Europejskiej o upolitycznienie polskiego sądownictwa i ograniczanie wolności mediów".
W dalszej części artykułu podkreślono, że "populistyczna, prawicowa koalicja Zjednoczonej Prawicy, na której czele stoi Prawo i Sprawiedliwość Jarosława Kaczyńskiego, stara się o trzecią kadencję". "Po niezwykle zaciętej kampanii wyborczej przepaść między prawicą a centrum zmniejszyła się" – dodano.
Reakcje na odejścia generałów
Dodajmy, że informacja o rezygnacji dwóch najważniejszych dowódców w polskiej armii zelektryzowała we wtorkowy poranek opinię publiczną. Osobisty blamaż szefa MON, ale też porażkę całego rządu PiS tuż przed wyborami zauważyły też światowe media. O sprawie pisały m.in. Reuters, AP, Guardian i media po zachodniej stronie Odry.
Niedługo po ujawnieniu sensacyjnych wieści, zapytaliśmy gen. Waldemara Skrzypczaka i gen. Bogusława Packa o to, jak zareagowali na doniesienia o złożeniu dymisji przez dwóch najważniejszych generałów Wojska Polskiego.
Z kolei gen. Stanisław Koziej w rozmowie z naTemat skomentował późniejsze decyzje Andrzeja Dudy, który mianował następców. Nowym szefem Sztabu Generalnego został gen. Wiesław Kukuła. Natomiast gen. Maciej Klisz został Dowódcą Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych.
– Żaden z nich nie służył w Sztabie Generalnym, gdzie praktykowane jest myślenie strategiczne – mówił gen. Koziej. Jednocześnie nasz rozmówca wskazał coś ważnego w sprawie procedur związanych z awansami w armii.