Influencer z USA zatrzymany na krakowskim lotnisku. Postawiono mu poważny zarzut

Amerykanin zatrzymany na lotnisku Kraków-Balice

Jak donosi portal tvp.info, Brian Johnson przyleciał do Polski w połowie miesiąca z rodziną. Jego żona, Barbara ma polskie korzenie. W czwartek, 29 sierpnia, miał wrócić do Houston w Teksasie, jednak jego plany uległy zmianie.

Obywatel USA miał przy sobie 40 sztuk amunicji

Brian Johnson, został zatrzymany na lotnisku Balice po tym, jak podczas kontroli bezpieczeństwa w jego bagażu znaleziono amunicję. Było to dokładnie 40 sztuk ostrej amunicji kalibru 9 mm, która została skonfiskowana. Sprawa została przekazana funkcjonariuszom Straży Granicznej w Krakowie przez pracowników ochrony lotniska. Redakcja naTemat.pl skontaktowała się w tej sprawie z rzeczniczką Kraków Airport.

– Potwierdzam, że Służby Ochrony Lotniska w Balicach znalazły w bagażu podręcznym amerykańskiego pasażera 40 sztuk amunicji. Sprawa została przekazana Straży Granicznej, która uruchomiła odpowiednie procedury – przekazała nam rzeczniczka prasowa lotniska w Krakowie, Natalia Vince.

– Amerykaninowi przedstawiono zarzut z art. 263 § 2 kodeksu karnego (Kto bez wymaganego zezwolenia posiada broń palną lub amunicję, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat). Przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień na temat okoliczności popełnionego przestępstwa – czytamy na oficjalnej stronie internetowej Komendy Głównej Straży Granicznej.

Po zatrzymaniu przez służby Brian Johnson trafił do Pomieszczeń dla Osób Zatrzymanych przy Komendzie Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Mężczyzna został doprowadzony 30 sierpnia do Prokuratury Rejonowej Kraków – Prądnik Biały. Obywatel USA dobrowolnie poddał się karze. W związku z tym będzie musiał zapłacić 10 tysięcy złotych oraz pokryć koszty postępowania.

Kim jest Brian Johnson?

Brian Johnson, znany w internecie jako Liver King, ma 2,8 mln obserwujących na Instagramie. Choć początkowo podzielił się z fanami szczegółami sytuacji z lotniska, udostępnione zdjęcie szybko zniknęło z jego mediów społecznościowych.

Liver King wzbudza kontrowersje swoim stylem życia, promując spożywanie surowego mięsa oraz powrót do stylu życia przodków. W mediach społecznościowych zamieszcza filmy, na których pokazuje, jak spożywa np. wątrobę, nerki czy mózg zwierząt.

Kilka miesięcy temu wokół jego osoby wybuchła afera, gdy do internetu wyciekła jego korespondencja, z której wynikało, że zażywał sterydy, mimo wcześniejszych deklaracji, że nigdy nie stosował takich środków. Po ujawnieniu tych informacji opublikował film, w którym przyznał się do kłamstwa i wyznał, że swoją charakterystyczną, przypominającą gladiatora sylwetkę zawdzięcza sterydom, na które wydawał miesięcznie 11 tysięcy dolarów.