Córka Jadwigi Staniszkis opowiedziała o pogrzebie mamy. Ma żal do Kaczyńskiego
redakcja naTemat.pl
11 maja 2024, 20:57·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 11 maja 2024, 20:57
Córka Jadwigi Staniszkis opowiedziała o pogrzebie swojej mamy. Przyznała, że ma żal do Jarosława Kaczyńskiego. Jak powiedziała pani Joanna, prezes Prawa i Sprawiedliwości "nie wysłał nawet wieńca" na uroczystość. Na pogrzebie pojawił się natomiast przedstawiciel Andrzeja Dudy.
Reklama.
Reklama.
Jak pisaliśmy w naTemat, prof. Jadwiga Staniszkisw tym roku obchodziłaby 82. urodziny. Informacje o jej śmierci dotarły do opinii publicznej w zeszłym miesiącu. Pogrzeb szanowanej socjolożki odbył się 25 kwietnia w kościele w Podkowie Leśnej, niedaleko Warszawy.
81-latka zmagała się z chorobą Alzheimera, przez którą musiała zrezygnować z aktywności medialnej na kilka lat przed śmiercią.
Córka prof. Staniszkis opowiedziała o pogrzebie mamy. Ma żal do Kaczyńskiego
Obecnie córka prof. Staniszkis jest radną Warszawy. W samorządzie reprezentuje Koalicję Obywatelską. Joanna Staniszkis, bo o niej mowa, w wywiadzie dla tygodnika "Wprost" opowiedziała o okolicznościach pogrzebu mamy.
Okazuje się, że liderzy prawicy cały czas chowają w sobie urazę. Joanna Staniszkis powiedziała bowiem, że na pogrzebie jej mamy nie pojawił się nikt ze środowiska związanego z prezesem PiS.
Córka Jadwigi Staniszkis o Jarosławie Kaczyńskim: Nawet nie wysłał wieńca
– Natomiast (Kaczyński – red.) nie wysłał nawet wieńca na pogrzeb mojej mamy i nikt z tego środowiska – prócz współpracownika Andrzeja Dudy – nie przyjechał jej pożegnać – opisała w rozmowie z tygodnikiem "Wprost".
Staniszkis wspomniała też o ostatnich chwilach spędzonych z mamą. – Było bardzo trudno, już nie chodziła, praktycznie nie rozmawiałyśmy. Alzheimer sprawił, że wszystko mieszała, nie pamiętała, kto do jakiej szkoły chodził, gdzie mieszkał. Bardzo mnie to niepokoiło – opisała.
Kobieta przyznała jednak, że chciałaby porozmawiać z prezesem PiS na temat jego relacji z prof. Staniszkis.
Quiz: Kto to powiedział - Kaczyński czy Tusk?
– Myślę, że kiedyś się lubili (Jarosław Kaczyński i Staniszkis – red.), ale bardziej szanowała jego brata, bo miał inny charakter. Może uda mi się kiedyś porozmawiać z prezesem PiS o jego relacji z mamą. Chciałabym – podkreśliła. – Mam nadzieję, że poprzez rozmowę z bliskimi jej ludźmi odkryję ją na nowo – dodała.