Jesień i zimę spędzicie przed telewizorem. Oto najważniejsze seriale końcówki 2025 roku

Już lada moment pogoda za oknem nie będzie sprzyjać spacerom, a to oznacza... kanapę, popcorn, streaming i seriale. Ostatnie miesiące 2025 roku zapowiadają się obiecująco. Wrócimy do Hawkins, w którym otworzyły się wrota do mrocznego świata po drugiej stronie lustra, odwiedzimy "miłą" Adamczychę i razem z córką Addamsów rozwiążemy zagadki tajemniczych morderstw.

Pierwsza część 2. sezonu "Wednesday", który współtworzy reżyser Tim Burton ("Edward Nożycoręki"), zadebiutowała w serwisie Netflix 6 sierpnia. Miesiąc po wyjściu pierwszych odcinków kontynuacji fani przygód ponurej Addamsówny wreszcie zobaczą, co się stało z ich ukochaną bohaterką po tym, jak wyleciała z hukiem przez okno szpitala psychiatrycznego Willow Hill.

Córka Morticii i Gomeza Addamsów próbuje za wszelką cenę nie dopuścić do spełnienia się przepowiedni, w której jej przyjaciółka z dormitorium – wilkołaczka Enid Sinclair –ginie.

W drugim rozdziale tego sezonu u boku Jenny Ortegi ("Dziewczyna Millera") i Emmy Myers ("Przewodnik po zbrodni według grzecznej dziewczynki") wystąpi znana z "Narodzin gwiazdy" i "Jokera: Folie à deux" Lady Gaga.

"Gen V" to spin-off superbohaterskiej satyry "The Boys", w której przekleństwa latają na lewo i prawo (podobnie jak flaki i kończyny). Serial o młodych "supkach" studiujących na Uniwersytecie Godolkin już we wrześniu doczeka się premiery 2. sezonu. Do akcji znów wkroczą manipulująca krwią Marie Moreau (Jaz Sinclair), malutka Emma Meyer (Lizze Broadway) i zmiennokształtna osoba imieniem Jordan Li (London Thor / Derek Luh).

W pierwszej odsłonie studentów odwiedził sam Ojczyznosław (Anthony Starr), a w drugim sezonie do akademika bohaterów zapukają Gwiezdna (Erin Moriarty) i Głęboki (Chance Crawford)

Witajcie z powrotem we wsi Adamczycha, którą Jan Paweł zarządza tak, jak Michael Scott rządzi swoją firmą w "Biurze". Inspirowany formatem mockumentu serial "1670" stał się prawdziwym fenomenem w Polsce, doprowadzając do tego, że widzowie cytują go na co dzień tak jak teksty z "Misia" Stanisław Barei.

W miejscowości Jana Pawła (w tej roli Bartłomiej Topa z "Drogówki") trwają przygotowania do dożynek. W 2. sezonie w Adamczysze pojawi się ważny gość, król Jan III Sobieski, w którego wcieli się znany z "Jesteś Bogiem" i "Wielkiej wody" Tomasz Schuchardt.

"To będzie impreza, jakiej świat nie widział. Pod warunkiem, że się odbędzie. Synów rozsadza ambicja, córka i żona kryją się z tajemnicami, a jeszcze ten Sobieski..." – czytamy w opisie nowych odcinków "1670"

"Ród Guinnessów" to serial twórcy "Peaky Blinders", Stevena Knighta, który zamienia ponure uliczki Birmingham na Dublin lat 60. XIX wieku, gdzie poznamy "jedną z najtrwalszych dynastii Europy". Chodzi oczywiście o rodzinę potentatów słynnego browaru, czyli Guinnessa.

W pierwszym odcinku dramatu dowiemy się, że sir Benjamin Guinness – człowiek, bez którego marka Guinness nie odniosłaby sukcesu – nie żyje. Testament przygotowany przez patriarchę rodu boleśnie wpłynie na czwórkę jego dorosłych dzieci: Artura, Edwarda, Anny i Bena. W serialu przyjrzymy się nie tylko życiu ludzi z wyższych sfer. Poznamy także brutalną codzienność ubogich pracowników Guinnessów.

W obsadzie znaleźli się m.in. Anthony Boyle ("Władcy przestworzy"), Louis Partridge ("Enola Holmes"), Fionn O'Shea ("Normalni ludzie"), Emily Fairn ("Czarne lustro"), Jack Gleeson ("Gra o tron") oraz James Norton ("Happy Valley" i "Małe kobietki").

Ryan Murphy ("American Horror Story") kontynuuje swój romans z gatunkiem true crime, wypuszczając 3. sezon docenionej przez krytyków antologii "Potwór". W poprzednich częściach makabrycznego serialu poznaliśmy historię kanibala z Milwaukee (Jeffreya Dahmera) i jego ofiar, a także sprawę braci Lyle'a i Erika Menendezów, których skazano na dożywocie za morderstwo swoich rodziców.

Twarzą 3. rozdziału "Potwora" został Charlie Hunnam, gwiazdor "Synów Anarchii". Brytyjskiemu aktorowi powierzono rolę Eda Geina, aka Rzeźnika z Plainfield, którego zbrodnie stały się inspiracją dla książki "Psychoza" autorstwa Roberta Blocha i kultowego horroru "Teksańska masakra piłą mechaniczną" Tobego Hoopera z 1974 roku.

Twórcy "Gry o tron", czyli D.B. Weiss i David Benioff, już jesienią tego roku wypuszczą nowy serial w serwisie streamingowym Netflix. Po fantastycznonaukowym "Problemie trzech ciał" na podstawie prozy Liu Cixina przyszła pora na dramat historyczny "Death by Lightning" (polskie tłumaczenie: "Śmierć od pioruna"), który skupia się na prawdziwej historii życia i śmierci 20. prezydenta USA Jamesa Abrama Garfielda.

Głowę Stanów Zjednoczonych zagra niedoceniony Michael Shannon ("Zakazane imperium"), a jako jego zabójcę, Charlesa Guiteau, zobaczymy odtwórcę pana Darcy'ego w "Dumie i uprzedzeniu" z 2005 roku, Matthew Macfadyena.

Kończy się pewna epoka. W najbliższych miesiącach pożegnamy się z serialem "Stranger Things", który rozbudził w widzach na całym świecie nostalgię za latami 80. W piątym i tym samym finałowym sezonie serialu Matta i Rossa Dufferów władze Hawkins wprowadzają kwarantannę, na ulice wychodzą żołnierze, a obdarzona telekinezą Jedenastka musi się ukrywać.

Dziewczyna, którą przez większość życia więziono w pobliskim laboratorium, zamierza wszystko naprawić. Razem z Mikem, Willem, Lucasem, Dustinem, Max i resztą sojuszników szykuje się, by stanąć do ostatecznej walki przeciwko potężnemu Vecnie, władcy świata po drugiej stronie.

W obsadzie ponownie zobaczymy Millie Bobby Brown ("Enola Holmes"), Finna Wolfharda ("Szczygieł"), Noah Schnappa ("Abe gotuje"), Gatena Matarazzo ("Honor Society"), Caleba McLaughlina ("Księga Clarence’a"), Natalię Dyer ("Wierzę w jednorożce"), Mayę Hawke ("Igrzyska śmierci"), Joe Keery'ego ("Fargo"), Davida Harboura ("Thunderbolts") i Winonę Ryder ("Sok z żuka").